6

Grimstad, Storgaten. Foto: Wikipedia |
O początku procesu i nocy podpaleń pisaliśmy tutaj.
Wyrok
45-latek został skazany na karę pozbawienia wolności na trzy lata i sześć miesięcy, z czego odjęty zostanie okres spędzony w areszcie, czyli 195 dni. 27-latek usłyszał wyrok trzech lat i dziewięciu miesięcy, minus 195 dni przesiedzianych w areszcie.
Sąd nakazał także obu Polakom zapłatę 146 000 koron odszkodowania towarzystwu ubezpieczeniowemu Gjensidige Forsikring, w związku z wypłatą odszkodowania za motorówkę, spaloną w zatoczce Saulebukta.
Mężczyźni mają też zapłacić 4 000 koron właścicielowi łodzi, w celu pokrycia jego wkładu własnego w kwocie ubezpieczenia, oraz 3 630 koron spółce z Grimstad, zajmującej się wynajmem nieruchomości - w związku z uszkodzeniem trzech pojemników na śmieci podczas pożaru na ulicy Storgaten.
Sędzia Jan Atle Hansen napisał w uzasadnieniu wyroku, że żaden z pozwanych nie miał zastrzeżeń, co do wysokości roszczeń. Sam sąd zaś uznał roszczenia wobec oskarżonych za w pełni zasadne, biorąc pod uwagę związek przyczynowo skutkowy pomiędzy ich działaniami, a powstałymi szkodami. Roszczenia zostały ponadto dobrze udokumentowane.
Proces
Sprawa trafiła do sądu 6. grudnia 2011. Rozprawa odbywała się w sali sądu rejonowego w Arendal w dniach od 1. do 3. lutego 2012. Oskarżeni stawili się w sądzie, jednak nie przyznali się do win, zarzucanych im w akcie oskarżenia.
Sąd przesłuchał w sprawie łącznie 12 świadków, przeanalizował zgromadzony materiał dowodowy i wysłuchał wyjaśnień ekspertów ds. pożarów. Oprócz tego odbyła się wizja lokalna miejsc wymienionych w akcie oskarżenia.
Prokurator wnioskował dla oskarżonych o karę trzech lat i dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności (minus dni spędzone przez nich w areszcie przed rozprawą). Następnie wnioskował o nakazanie im wypłaty odszkodowań dla Gjensidige (146 000 koron), właściciela łodzi (4 000 koron) oraz spółki wynajmującej nieruchomości (3 530 koron).
Obrońcy złożyli wniosek o uwolnienie oskarżonych od zarzutów oraz pomocniczo, o łagodne ich potraktowanie.
Jak widać, wnioski oskarżenia zostały przyjęte niemal w całości.
Uzasadnienie
Sąd rejonowy Aust-Agder uznał, że dwaj Polacy dopuścili się poważnych przestępstw, gdyż trzy z pożarów mogły stanowić zagrożenie dla życia ludzi, a pożar motorówki w Saulebukta również mógł się rozprzestrzenić.
„Ponadto - czytamy w uzasadnieniu - oskarżeni działali z premedytacją i wykazali się uporem na drodze przestępczej, przemieszczając się pomiędzy pięcioma miejscami jednej nocy i podkładając ogień w ciasnej i będącej częściowo pod ochroną drewnianej zabudowie centrum Grimstad. Pomimo braku motywu, działania te nie noszą znamion czynów popełnionych pod wpływem impulsu."
Wyrok zapadł jednomyślnie.
Źródło: Agderposten
Reklama
To może Cię zainteresować
27-05-2012 08:58
0
0
Zgłoś
27-05-2012 08:54
0
0
Zgłoś
17-02-2012 22:44
0
0
Zgłoś
17-02-2012 18:42
0
0
Zgłoś
17-02-2012 17:21
0
0
Zgłoś
16-02-2012 19:46
0
0
Zgłoś