
fot. Jon Arne Hoff Johansen/ NRK |
Polski szwindel
Mężczyzna z Polski pukał do wszystkich domów na ulicy Stavsbergvegen w Hamar i żebrał. Polak miał na sobie zniszczone ubrania i wzbudzał litość – pokazywał zdjęcie małej dziewczynki, która miała być jego córką. Mężczyzna opowiadał, że musi utrzymać rodzinę w Polsce i potrzebuje pieniędzy. Okoliczni mieszkańcy postanowili zrzucić się na pomoc mężczyźnie, każdy złożył się po 50 koron.
Jakiś czas później ponownie rozległo się pukanie do drzwi. Tym razem niespodziewanym gościem był… inny Polak, który prosił o pieniądze. Sąsiedzi nie chcieli w tym przypadku uwierzyć mężczyźnie, zwłaszcza, że ten wyciągnął zdjęcie „córki” – identyczne, jak to, które pokazywał pierwszy mężczyzna.
-To znane oszustwo. Ludzie wierzą w to, co chcą. Powinniśmy być uważni, jeśli znajdziemy się w takiej sytuacji – powiedział reprezentant policji.
Współczującym mieszkańcom nie ma jak pomóc, już nigdy nie zobaczą swoich pieniędzy.
Źródło:h-a.no, nrk.no
To może Cię zainteresować
30-07-2013 01:14
1
0
Zgłoś
29-07-2013 23:21
1
0
Zgłoś
29-07-2013 23:11
0
0
Zgłoś
29-07-2013 14:00
0
-1
Zgłoś
29-07-2013 13:46
0
-1
Zgłoś
29-07-2013 13:01
0
0
Zgłoś
29-07-2013 12:27
0
-1
Zgłoś
29-07-2013 11:53
0
0
Zgłoś
29-07-2013 00:09
0
0
Zgłoś