Wciąż nie ma śladu po zaginionym Polaku

Zaginiony Tomasz Kwaśniewski

Norweska policja w dalszym ciągu nie trafiła na ślad po 35-letnim obywatelu Polski, który zaginął na campingu w Loen 6 kwietnia.

ZAPRASZAMY DO POLSKIEGO SKLEPU BAZA OSLO - HOLMLIA.

Lekcje języka norweskiego online, e-norweski.pl

Tłumacz norweskich dokumentów

Ogłoszenia MojaNorwegia

Czytaj: Polak zaginął w Loen

Skontaktowała się z nami rodzina zaginionego i prosi o wszelką możliwą pomoc w odnalezieniu mężczyzny. Nazywa się Tomasz Kwaśniewski, ma 35 lat i 175 centymetrów wzrostu. Mówi tylko w języku polskim. W dniu zaginięcia ubrany był w brązową kurtkę i dżinsy.

W poniedziałek i wtorek (18 i 19 kwietnia) specjalna jednostka z psami policyjnymi z Bergen przeszukiwała teren wokół campingu, nie udało się jednak znaleźć jakichkolwiek śladów.

- Okolice Sande Campingu były przeszukiwane wielokrotnie, lecz bez rezultatów. Pozostało jeszcze dokładne przetrząśnięcie Lovatnet, jak najszybciej, kiedy zniknie lód, najprawdopodobniej zaraz po Wielkanocy – mówił Lasse Torsdahl dla gazety Fjordingen.

Policja nie podejrzewa, że zaginięcie Polaka ma związek z jakąkolwiek działalnością kryminalną. Prosi każdego, kto mógłby pomóc o kontakt w sprawie.

Źródło: nrk.no/MN

Reklama