2

Foto: stock. xchng. |
55-letni Polak został zatrzymany w kwietniu na lotnisku Torp, kiedy próbował wwieźć do Norwegii 1 kg kokainy. Podczas przesłuchań nie przyznawał się do winy. Policji mówił, iż nie wiedział co przewozi. Norweskie organy sprawiedliwości postanowiły nie wierzyć mężczyźnie. Sąd wymierzył mu karę 3 lat więzienia.
Inni polscy obywatele, którzy zostali zatrzymani w Tromsø za handel narkotykami, a proces przeciwko nim rozpocznie się 24. stycznia, wskazywali podczas przesłuchania, jak dobrym miejscem na taką działalność jest stolica Północnej Norwegii.
Powyższe jednostkowe przypadki, w których Polacy przyczyniali się do „nabijania statystyk” to jak widać jedynie kropla w morzu rozwijającego się w Norwegii problemu z handlem narkotykami. Przez 8 lat utrzymywał się rekord z 2002 roku, kiedy to Kripos zarejestrował 23 370 sprawy związane z przemytem lub handlem narkotykami. W 2010 roku liczba ta wzrosła aż o ponad 11%.
MN/przegląd prasy
Reklama
To może Cię zainteresować
8
08-01-2011 00:20
0
0
Zgłoś