
Fot. Archiwum MN |
Mężczyźni byli obserwowani przez policję w związku z podejrzeniem, że zajmują się handlem narkotykami. Policjanci nie znaleźli wprawdzie przy nich narkotyków, ale i tak w środę trafili do aresztu, gdyż okazało się, że byli już wcześniej deportowani w Norwegii i przyjechali do niej ponownie wbrew zakazowi.
Za swojej poprzedniej bytności w kraju fiordów obaj Polacy siedzieli w więzieniu, a jeden z nich był skazany za kradzieże.
Adwokat policyjna, Ingrid Wiik z komendy policji w Telemarku chce by rozprawa - bądź wyrok na podstawie przyznania się aresztowanych Polaków do winy - odbyła się jak najszybciej, najlepiej już dzisiaj i dodaje, że jeden z nich próbował zataić swoją prawdziwą tożsamość, co policja wykorzysta, by wnioskować dla niego o surowszą karę:
- Na początku obydwaj mężczyźni zostaną skazani na kary pozbawienia wolności, a potem przymusowo wydaleni z Norwegii. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego złamanie zakazu wstępu na teren Norwegii pociąga za sobą karę bezwarunkowego pozbawienia wolności na 60 dni.
Źródło: varden.no
To może Cię zainteresować
05-10-2013 00:58
0
0
Zgłoś
05-10-2013 00:52
0
0
Zgłoś
05-10-2013 00:47
0
-1
Zgłoś
04-10-2013 20:33
1
0
Zgłoś
04-10-2013 13:45
0
0
Zgłoś
04-10-2013 13:29
1
0
Zgłoś
04-10-2013 13:14
1
0
Zgłoś
04-10-2013 13:13
0
0
Zgłoś