Jestem i obiema rekami podpisuje sie za komentarzem Madzi . Przyjezdzaja tutaj rodacy ,myslac ze sie uda \jak kazdemu z nas . I tu napotykaja sporo schodkow nie do przeskoczenia .A jakich -to sami wiemy\wiecie \ ,bo tez kiedys tez zaczynalismy od zera. I dla niektorych ,swiat sie wali . Wiec nie zostaje nic innego jak uzebrac ,chociazby na powrot.^oczywiscie nie wszyscy mysla o powrocie do szarej polskiej rzeczywistosci . A ze polak potrafi -to wie kazdy. Wiec ciagna ten zebraczy zywot . I mysle ,ze nie kazdy zebrak -jest zebrakiem z wyboru . Nadal podtrzymuje swoje zdanie - jezeli spotkam zebraka -polaka - napewno dam mu na bulke ,chleb albo jakies inne jedzenie. O tym ,kto jakie ma zdanie -nie dbam .Robilam ,robie i robic bede -to -co uwazam za sluszne . Mam nadzieje ,ze kiedys tym ludziom sie poprawi w zyciu . Pozdrawiam wszystkich majacych takie samo zdanie i tych o odmiennych opiniach .

Nie wierzyłam, że to Polacy do wczoraj,
jak do moich drzwi zapukała kobieta,która
okazała się Polką!Pokazuje ludziom karteczkę ze zdjęciem dziecka napisaną po norwesku,że jest bez pracy,ma ciężko chorą córkę i prosi o pieniądze.Miała tak litościwą minę,że jestem pewna ,iż każdy kto jej otworzył jej drzwi dał coś.Mieszkam w bloku na osiedlu,także po zaliczeniu wszystkich mieszkań mogła uzbierać więcej kasy,niż ja pracując po 10godz!
Niezły patent.Poza tym widać było,że bardziej zbiera na wino niż dla dziecka.
WSTYD i SZOK!!!

norwdzy tez nie sa swieci poznalem osobiscie norwega w rzymie ktory zebral pod kosciolami uciekl z kraju bo zabil kogos w wypadku samochodowym oczywiscie byl pod wplywem alkoholu

Do tej pory słyszałem tylko o rumuńskich panda-ch

avatar
bogdanor1 (Author)
2010-03-16 22:52:14

Sorry! Ale mi nie dane bylo spotkac zebraka -polaka ! Jutro specjalnie sie
przejde pod ICA ,by zobaczyc ! No i jezeli beda z Polski -To wtedy przyznam Ci
racje. Moze podasz mi jakies godziny ,w ktorych mozna spotkac rodakow -zebrakow
? Chetnie dam im pare groszy -np .na chleb.

Po co te nerwy??? Napisalam komentarz do artykulu, a Pani sie spina. Zapraszam do tego centrum, sama sie pani przekona. A na przyszlosc-wiecej luzu...

chodzac czasami do Vinmonopolet praktycznie za kazdym razem widze norwegow przesiadajacych tam z kubeczkami po kawie

inna sprawa, ze oni sie nie narzucja

Sorry! Ale mi nie dane bylo spotkac zebraka -polaka ! Jutro specjalnie sie przejde pod ICA ,by zobaczyc ! No i jezeli beda z Polski -To wtedy przyznam Ci racje. Moze podasz mi jakies godziny ,w ktorych mozna spotkac rodakow -zebrakow ? Chetnie dam im pare groszy -np .na chleb.