3

Foto: stock.xchng |
Pomysłowemu Norwegowi nie odebrano co prawda prawo jazdy. Do prowadzenia pojazdu ważącego ponad 3,5 t potrzebne jest prawo jazdy C1E, którego nie miał. Funkcjonariusz zabronił mu więc dalszej jazdy i wręczył mandat opiewający na 6 500 NOK za przekroczenie prędkości o 28 km/h.
Policjant UP widział jakiś czas później pojazd na drodze. Tym razem wszystko zgodnie z przepisami – odpowiednia prędkość i uprawniony do jazdy kierowca. Nieszczęśnikowi udało się bowiem wynająć Polaka pokonania za niego trasy do Kristiansand.
Źródło: adressetidene.no
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
22-04-2011 14:35
0
0
Zgłoś