
Foto: Piotr Wyszyński |
Patrycja Nalepa, do niedawna zawodniczka TS Wisła, typowana na kandydatkę do Igrzysk w Londynie, przyjechała do Norwegii i rozpoczęła treningi w miejscowym klubie.
Patrycji Nalepie sport zawsze był bliski. Kiedyś trenowała już tenisa stołowego i kick boxing, w którym udało jej się wywalczyć brązowy medal w kategorii full i light contact junirek. Na codzień pracuje jako instruktorka fitnesu. Ale to boks jest polem, na którym odniosła największe sukcesy.
![]() |
fot. historiawisly.pl |
W 2011 roku Patrycja Nalepa zdobyła brązowy medal w Mistrzostwach Polski w Grudziądzu. Była jedną z potencjalnych kandydatek na tegoroczne Igrzyska w Londynie. Obecnie dwudziestoczteroletnia bokserka trenuje w Oslo.
MN: Co Panią skłoniło do wyjazdu do Norwegii?
Przede wszystkim treningi i praca. Te dwie rzeczy. Gdybym nie miała możliwości trenowania w Norwegii, nie zdecydowałabym się tutaj przyjechać.
MN: Czy jest Pani zadowolona ze swojego doświadczenia w Norwegii?
Tak. Jestem tu dopiero trzy miesiące, ale jestem zadowolona i zamierzam tutaj zostać na dłużej.
MN: Jak wyjazd do Norwegii wpłynął na Pani karierę?
W ciągu tych trzech miesięcy nie startowałam jeszcze w zawodach. Obecnie jestem na etapie wyrabiania książeczki startowej. Muszę jeszcze rozwiązać pewne kwestie z klubem, gdyż nie można startować z ramienia więcej niż jednego klubu na raz.
Niestety przez to nie mogłam pojechać na zawody do Szwecji. To duży międzynarodowy turniej o skali europejskiej. Myślę, że za miesiąc uda mi się wystartować w kolejnych zawodach.
MN: Czy ma Pani stronę, przez którą fani mogą Panią śledzić?
Właśnie jestem w trakcie zakładania blogu sportowego. Poza tym wszystkie informacje umieszczam na moim Facebooku.

To może Cię zainteresować