7

Foto: Tollvesenet |
Każdy z Polaków przekraczał granicę własnym samochodem, jednak obaj zostali złapani przez celników w niedużym odstępie czasu.
W pierwszym samochodzie znaleziono 1 043 litrów piwa, 67 litrów wódki i 6 000 papierosów. W drugim 1 008 litrów piwa, 49 litrów wódki i 8 000 papierosów.
To, jak dotąd, największa „zdobycz" celników w 2012 roku.
- Mamy do czynienia ze zorganizowanym przemytem - mówi szefowa urzędu celnego, Wenche Fredriksen. - Obydwa samochody były dodatkowo usztywnione poprzez założenie dodatkowych piór do resorów, tak by nie było widać, jak mocno są załadowane.
Oprócz tego samochody były wyposażone w fałszywe norweskie tablice rejestracyjne. Oryginalne tablice celnicy znaleźli w pojazdach.
Fredriksen nie ma wątpliwości, że mężczyźni byli częścią zorganizowanej siatki przemytniczej. Według niej wskazuje na to wyposażenie samochodów:
- To nie są po prostu samochody do własnego, codziennego użytku. Zawieszenie, rejestracja, to wszystko wskazuje wyraźnie na przestępczość zorganizowaną - wylicza.
Obaj przemytnicy zostali przekazani w ręce policji. Żaden z nich nie był wcześniej złapany na przemycie.
Znalezione w samochodach towary skonfiskowano.
Źródło: ha-halden.no
Reklama
To może Cię zainteresować
1
15-02-2012 21:12
0
-1
Zgłoś
15-02-2012 18:53
0
0
Zgłoś
15-02-2012 18:27
0
-1
Zgłoś
15-02-2012 18:08
0
0
Zgłoś
15-02-2012 12:22
0
0
Zgłoś