Politycy chcą ustalić limit bompenger

01 lutego 2019 14:06

Udostępnij
na Facebooku

W 2017 roku kierowcy wydali na przejazdy płatnymi drogami ok. 10,2 miliarda koron, w 2018 już 10,7 miliarda. flickr.com/ 34517490@N00/CC BY 2.0

W imieniu parlamentu Norweska Partia Centrum (Senterpartiet, Sp) złożyła 30 stycznia oficjalną prośbę do rządu o ustanowienie nieprzekraczalnej granicy opłat bramkowych. Storting chce, aby pułap obowiązywał przynajmniej do końca kadencji obecnego rządu. Pomysł nie spotkał się z entuzjazmem Ministra Transportu Jona Georga Dale (FrP).

Rosnące stawki bompenger i liczba bramek płatniczych z roku na rok pozwalają Norwegii zarabiać coraz więcej – w 2017 roku kierowcy wydali na przejazdy płatnymi drogami ok. 10,2 miliarda koron, w 2018 już 10,7 miliarda, a w ciągu dwunastu najbliższych miesięcy Państwowy Zarząd Dróg i Autostrad szacuje, że kwota z bompenger zasili krajowy budżet nawet 13 miliardami koron. Politycy oczekują przynajmniej gwarancji, że udziały z bompenger nie przekroczą ustalonego limitu, czyli pula do zgarnięcia z opłat bramkowych nie będzie nieograniczona.

Zdjęcie: flickr.com/ 34517490@N00/CC BY 2.0

Reklama

Komentarze:

Od najnowszych

Od najstarszych

Od najnowszych

holtz2011@gmail.com

02-02-2019 07:32

Hei a to zdjęcie to chyba z Anglii jest ...?

Zgłoś

Odpowiedz

Xx1

01-02-2019 19:34

Kim Dzong Un ostatnio zarządził ze każdy obywatel Korei Północnej ma dziennie dostarczać 100kg nawozu ludzkiego lub 300kg nawozu zwierzęcego, jeśli nie to musi płacić kary. Nie musiał inwestować kasy w kible czy chlewy a ludzie płaca. Dlaczego Norwegia tak nie robi? Przecież chodzi o to samo...

Zgłoś

Odpowiedz