Witam wszystkich serdecznie!
Mam nadzieję, ze nie powtarzam tematu, starałem, sie przejrzec forum
Jestem studentem 5 roku budownictwa w języku angielskim i od zawsze marzyła mi się praca w Norwegii w zawodzie. Jako, że jezyk angielski znam biegle (razem z jezykiem technicznym), mam nadzieję, że znalezienie pracy bedzie ciut łatwiejsze. Od prawie roku pracuję jako projektant mostowy, wiec do czau wyjazdu, ktory planuję na przyszle wakacje (bede już wtedy Master of Science
)), bede mial juz jakies "wstepne" doswiadczenie. Czy ktoś bylby w stanie doradzić mi w jaki konkretny sposób powinienem zaczac poszukiwania pracy? Moge zajmowac sie PROJEKTOWANIEM, oraz WYKONAWSTWEM w branży MOSTOWEJ, lecz jezeli bedzie taka mozliwosc chetnie zajme się też zwykłymi konstrukcjami. Slyszalem, ze ze wzgledu na duza ilosc mostow w Norwegii zawod inzyniera mostowego jest wysoko ceniony i poszukiwany.
PRAWDA TO, CZY KTOŚ MNIE ZROBIŁ W KONIA
?
Ostatnie pytanie i już więcej nie męcze- czy na chama mam się uczyć norweskiego, czy biegly ang mi wystarczy?
Mam nadzieję, że opisałem wszystko w miare jasno, z góry dzięki za odpowiedz!
Pozdrawiam, Wojtek.
Mam nadzieję, ze nie powtarzam tematu, starałem, sie przejrzec forum


PRAWDA TO, CZY KTOŚ MNIE ZROBIŁ W KONIA

Ostatnie pytanie i już więcej nie męcze- czy na chama mam się uczyć norweskiego, czy biegly ang mi wystarczy?
Mam nadzieję, że opisałem wszystko w miare jasno, z góry dzięki za odpowiedz!
Pozdrawiam, Wojtek.