Uprawnienia na maszyny budowlane w Polsce czy w No - Norwegia

Gdzie lepiej będzie zrobić? Czy norweski pracodawca chętniej przyjmie po kursie ukończonym u nich?

siwek napisał:
Gdzie lepiej będzie zrobić? Czy norweski pracodawca chętniej przyjmie po kursie ukończonym u nich?
Gwoli uściślenia ...
Piszesz z Polski ?
---
Byłeś / jesteś w Norge ? .

W Polsce jestem. Planuję wyjechać, dorobić, języka douczyć się. W Norwegii nie byłem.

W Polsce sobie zrób a w norwegi sobie wymieniasz na norweskie. A do pracy przetłumaczeniu sobie na angielski lub norweski i nie będzie problemu w pracy

siwek napisał:
W Polsce jestem. Planuję wyjechać, dorobić, języka douczyć się. W Norwegii nie byłem.
HM ...
Uprawnienia na dzień dzisiejszy lepiej jest zdobywać w Norge ...!
---
Jednak do tej czynności , nie zawsze przydaje się język angielski , a przeważnie trzeba znać i dobrze norweski i to nieraz dialekt ... zależy gdzie się trafi na kurs ... ! .
Przecież polecenia są wydawane przez prostych robotników , po norweskich podstawówkach i przyuczeniu do zawodu łopaciarza ... !!! .
PONADTO w Norge KURSY są BARDZO DROGIE ... szkoda nawet pisać , jak bardzo drogie ...
Podam jedynie dla przykładu , że znajomy Norg robił prawko na C przez prawie ROK i wybulił ponad 30 tys. Nok . i to bez E .
---
Podobnie jest z uprawnieniami na sprzęt ciężki ...
---
W Polsce jest natomiast i tanio i bezstresowo , ponieważ język wykładowy , to dla ciebie Polski i żaden inny ...
A co najważniejsze ... KOSZTA takiego kursu , są Oszałamiająco tanie ...
---
Tu żaden pracodawca , nie wyśle na darmowy podstawowy kurs nowego pracownika .
i tak dalej ... dalej ... dalej...
Niemniej powodzenia ...

Jak się zrobi w Polsce na klasy III to u nich można robić na II i I?

SENTI napisał:I tu sie znow mylisz bo w pierwszym miesiacu mojej pracy zostalem wyslany na kurs suwnicy
Czy ty masz czasami rozdwojenie jaźni ? .
Zdecyduj się , gdzie wreszcie pracujesz .
---
W branży olejowej za biurkiem ...
---
Czy jako zwykło niezwykły Fizol na suwnicy ...
---
Nie wmówisz nikomu ,że w twoim olejowym biurze , do przestawiania biurka , niezbędna jest codziennie SUWNICA .

Gabryś ćwoku czy każdy musi pracować w tylko jedej firmie jak ty? Nie przyszło Ci do głowy ze mógł zmienić stanowisko czy też firmę?

U mnie w firmie operator obrabiarki jest teraz szefem produkcji i ma papiery na wózek i suwnice, Inspektor spwalnictwa(kiedyś tam spawaczem był) większość czasu spędza przy kompie, ale uprawnienia na wózek i suwnice musi mieć bo jak bada element to musi go sobie przywieźć/wywieźć czy obrócić sam.

Ja tez uprawnienia na dzień dobry miałem zasponsorowane od firmy bo moje choć takie same i zgodne z euronormą nie były norweskie....
Taki wymysł mieli to co się będę spierał....

Joseph napisał:
Gabryś ćwoku czy każdy musi pracować w tylko jedej firmie jak ty? Nie przyszło Ci do głowy ze mógł zmienić stanowisko czy też firmę?

U mnie w firmie operator obrabiarki jest teraz szefem produkcji i ma papiery na wózek i suwnice, Inspektor spwalnictwa(kiedyś tam spawaczem był) większość czasu spędza przy kompie, ale uprawnienia na wózek i suwnice musi mieć bo jak bada element to musi go sobie przywieźć/wywieźć czy obrócić sam.

Ja tez uprawnienia na dzień dobry miałem zasponsorowane od firmy bo moje choć takie same i zgodne z euronormą nie były norweskie....
Taki wymysł mieli to co się będę spierał....
O czym wy oboje pieprzycie ... a już w szczególności ty sam !? ...
Co innego jest , jak już się pracuje i ma jakieś pojęcie zawodowe z praktyką , oraz dokumenty i następuje jedynie AKTUALIZACJA ... pod dany profil w zakładzie ...
---
A co Innego jest , jak Gość zadaje dziecinne Pytanie o wyrobienie Dopiero co Dokumentów , nie Mając żadnego Zielonego Pojęcia o danej Pracy ... !!! Jaką chce wykonywać ...!!! .
---
Zakalapućkałeś się , w tym ciągłym Dowalaniu Mi , na Każdym Kroku ...!
---
Jeszcze do Niedawna , wkurzało Mnie to ogromnie ... teraz jednak zaczynasz Mnie śmieszyć i bawić... .

Gabriel napisał:
Joseph napisał:
Gabryś ćwoku czy każdy musi pracować w tylko jedej firmie jak ty? Nie przyszło Ci do głowy ze mógł zmienić stanowisko czy też firmę?

U mnie w firmie operator obrabiarki jest teraz szefem produkcji i ma papiery na wózek i suwnice, Inspektor spwalnictwa(kiedyś tam spawaczem był) większość czasu spędza przy kompie, ale uprawnienia na wózek i suwnice musi mieć bo jak bada element to musi go sobie przywieźć/wywieźć czy obrócić sam.

Ja tez uprawnienia na dzień dobry miałem zasponsorowane od firmy bo moje choć takie same i zgodne z euronormą nie były norweskie....
Taki wymysł mieli to co się będę spierał....
O czym wy oboje pieprzycie ... a już w szczególności ty sam !? ...
Co innego jest , jak już się pracuje i ma jakieś pojęcie zawodowe z praktyką , oraz dokumenty i następuje jedynie AKTUALIZACJA ... pod dany profil w zakładzie ...
---
A co Innego jest , jak Gość zadaje dziecinne Pytanie o wyrobienie Dopiero co Dokumentów , nie Mając żadnego Zielonego Pojęcia o danej Pracy ... !!! Jaką chce wykonywać ...!!! .
---
Zakalapućkałeś się , w tym ciągłym Dowalaniu Mi , na Każdym Kroku ...!
---
Jeszcze do Niedawna , wkurzało Mnie to ogromnie ... teraz jednak zaczynasz Mnie śmieszyć i bawić... .


Jakbyś umiał czytać ze zrozumieniem głąbie to byś zrozumiał, że często pracodawcy nawet jak masz uprawnienia wyrobione poza NO ale zgodne ze wszystkimi normami to i tak mają swoje "widzimisie" i ich nie biorą pod uwagę.


W moim przypadku doświadczenie i umiejętności skłoniły pracodawce do zapłacenia za upr. a w przypadku osoby zielonej to pewnie by powiedział wróć jak będziesz miał norweskie.......

Sporo pracodawców zdaje sobie sprawę że upr. w PL,litwie można kupić...