problem - szef --> nav. - Norwegia

witam - mam pewnien problem. moj szefunio od kwietnia nie kwapi sie do wyslania schematu dni za ktore mi zaplacil jak bylam na syku (100% ciaza - przebywlam na nim ost 1,5miesiaca ) - nav wysyla mu meila - ja osobiscie zanioslam 4razy tego samego meila - a on dalej nie wysyla - a ja dalje czekam na kase. nie wiem jak juz mam mu przemowic by to wyslal, a nie chce zbytbnio wrzeszczec an niego - bo w kwietniu bd musiala wrocic do pracy

kvinne86bgo napisał:
witam - mam pewnien problem. moj szefunio od kwietnia nie kwapi sie do wyslania schematu dni za ktore mi zaplacil jak bylam na syku (100% ciaza - przebywlam na nim ost 1,5miesiaca ) - nav wysyla mu meila - ja osobiscie zanioslam 4razy tego samego meila - a on dalej nie wysyla - a ja dalje czekam na kase. nie wiem jak juz mam mu przemowic by to wyslal, a nie chce zbytbnio wrzeszczec an niego - bo w kwietniu bd musiala wrocic do pracy
Może zastosuj odwrotny mobbing ...!? .
---
Wygospodaruj sobie , codziennie co najmniej godzinkę i zjawiaj się rano w jego biurze , kiedy ma dużo petentów i tak do skutku !!!
I odpowiadaj , że to wstyd by tak gnębić ciężarną .../ lubo coś w tym stylu / .
a jeżeli zacznie być niewesoło to powiedz iż prosto z biura idziesz do Inspekcji pracy na skargę .
---
WSZYSTKO GRZECZNIE I Z UŚMIECHEM ...

ale zaraz........?? jestes w ciazy i chodzisz za szefem zeby cos tam wyslal??? mnie sie wydaje ze powinnas zrobic po prostu awanture w navie i po sprawie.

juz nie jestem w ciazy urodzilam pod koniec marca, 1wszego meila Nav wyslal szefowi dok 1.kwietnia z prosba o ten schemat - i dalej nic ... - zawsze jak bylam tam osobiscie juz z dzieckiem w wozku mowil mi ze wysle ... i do tej pory cisza - eh pojde raz jeszcze po powrocie z wakacji - no ale dla mnie jest niepojete tyle czekac o swiastek ... - w anavie mi mowia, ze jak tylko wplynie papier od niego to mi kase wysla, bo znaja moja sytuacje ze potrzebuje tych pieniedzy, wiec zostaje mi czekac :9

kvinne86bgo napisał:
juz nie jestem w ciazy urodzilam pod koniec marca, 1wszego meila Nav wyslal szefowi dok 1.kwietnia z prosba o ten schemat - i dalej nic ... - zawsze jak bylam tam osobiscie juz z dzieckiem w wozku mowil mi ze wysle ... i do tej pory cisza - eh pojde raz jeszcze po powrocie z wakacji - no ale dla mnie jest niepojete tyle czekac o swiastek ... - w anavie mi mowia, ze jak tylko wplynie papier od niego to mi kase wysla, bo znaja moja sytuacje ze potrzebuje tych pieniedzy, wiec zostaje mi czekac :9


ojjjj uwazaj bo cie dzieciak przerosnie zanim oni Ci to wysla, w taki sposob bedziesz chodzic w kolko bez rezultatu, jak sie nie zrobi awantury to nikt sie nie ruszy. Ja pojechalbym ostro po navie

h pojde raz jeszcze po powrocie z wakacji -

to faktycznie pieniadze sie przydadza na slub dziecka znajac norwegow i ich zamilowanie do
nieporozumienia ,o dziwo zawsze to nieporozumienie jest na szkode finansowa Polakow

wez wysylaj CODZIENNIE meila z zadaniem dostarczenia dokumentow do pracodawcy
to ze sie bedziesz pytac nic nie daje i nawet sladu po tym nie ma
i do nav z pytaniem czy dostali

po 3 dniach nav sie wkurzy i zmusi szefa do dzialania