Polskie auto po roku pracy - Norwegia

Witam! Jestem nowicjuszem w norwegi chciałbym sie dowiedzieć czegoś wiecej na temat możliwości jazdy autem na polskich tablicach rejestracyjnych po upływie roku pracy. Słyszałem rózne wersje które nie maja reguły na to czy ktoś jest stanu wolnego lub posiada rodzinę w pl. Jest może ktoś kto uzyskal takie pozwolenie i może mnie nakierować jak wejść w posiadanie takiego pozwolenia??

no to tak

samochód


www.toll.no/upload/brosjyrer_veiledere/0...reg_kjoretoy_POL.pdf

przepisy celne

toll.no/templates_TAD/Article.aspx?id=195354&epslanguage=en


poza tym szukajka nie gryzie....

Dzięki
Zapoznawałem się wcześniej z tymi informacjami, jednak zastanawia mnie dlaczego po złożeniu wniosku są tak różne odpowiedzi, często nie określające konkretnie czy można czy nie. Mimo określonych reguł mimo identycznych sytuacji jedni dostają inni nie...
Będę próbował może się uda

napewno będziesz wielki i toll niech się wali ( wielu tak robi nawet przaz kilka lat ) ..... w razie porażki będziesz miał tylko trochę żalu za kasiurą no i do tych co nie powiedziali ..NIE JEDŻ !

Wszystko zalezy od tego na jakiej zasadzie tutaj jest czy na stale i rzadko jedzie do Polski, czy ma rodzine w PL i dosc czesto ja odwiedza. Nic w sumie nie wiemy na ten temat.

Hello...
ja mieszkam tutaj z rodzinka i po uplywie roku czasu napisalem do nich pismo z zapytaniem jak dlugo jeszcze moge sie poruszac na polskich numerach.dostalem w odpowiedzi 2 tygodniowy termin na pozbycie sie samochodu badz chyba zaplacenie cla czy cos tam.taka odpowiedz umotywowali tym ze patrzac na to ze mam stala prace,wynajmuje mieszkanie i jestem tutaj z rodzina-to moge kupic sobie samochod tutaj(cos na takiej zasadzie tam bylo napisane).wiec musialem garowac do polski przy okazji zajezdzajac na granicy po pieczatke...
wielu moich znajomych jezdzi juz wiele lat na polskich tablicach i jak na razie chyba sie nikt do nich nie przyczepil(ryzyko po prostu).ja osobiscie zaluje ze takie cos napisalem do nich bo moglbym jezdzic nadal a co najwyzej bym palil glupa ze nie wiedzialem o co kaman...
tak wiec to chyba twoj wybor w ktora strone mocy uderzysz... pozdro

i ciepła wódka i w dresy

jasta102 napisał:
i ciepła wódka i w dresy


Jasta102 czy ty kiedyś miałeś coś sensownego do powiedzenia? Twoje problemy alkoholowe nie są tematem rozmowy

dobrze to tomaszek ujął po co też kombinować jeżeli aut w norge nie brakuje ( oprócz tych do szpanu w pl są jeszcze takie co nadają się do normalnego używania )
ps..wybacz staszkowi ......zatruł się w hameryce . trudno żeby przekąszać ciepłą wódę śmierdzącą kapustą i ogórkami

Prawo jest takie że Tylko pendler może sie poruszac samochodem jak otrzyma zgode od toll vesen urzad celny. Musi się tam zgłosic osobiscie i napisac pismo p pozwolenie na urzytkowanie samochodu ale tylko przez 1 rok od daty zgłoszenia sie. A inni niemają prawa poniewarz maja stały nr.personalny. i nawet jak dostanie kare i autko wywiezie rachunek trzeba zaplacic. Takie prawo jest tez w polsce i całej uni Szenkena.

Powodzonka a jak masz jakis problem z szukaj na ogłoszeniach tam są ludzie co znają jezyk i pisza jakies pisemka i załatwiuają takie i inne sprawy. Słyszałem że można dóżo załatwic, Ale trzeba szprechac i to niezli po noirwesku