Ona82 napisał:
Szczerze to wątpie...
dziubasek wie co mówi....
kolego na dzis z angielskim tak z ulicy nie znajdziesz kompletnie nic,a bez jezyka to i polskie firmy transp.nie bardzo chca juz zatrudniac.......
Tu jest zupełnie inny rodzaj pracy niz w pl transp.tu jestes zdany tylko i wyłącznie na siebie, na twoj spryt,twój fart i samodzielnosc.....
Tu dyspozytor za ciebie do firmy nie zadzwoni, nie załatwi za ciebie kompletnie nic! przy kontroli,przy zał/rozł musisz sam wszystko ogarniac+pilnowac papierów, bo norki sa baaaardzo niegramotni.....
takze bez jezyka( moim zdaniem) nie masz najmniejszych szans.....