Ile musze zarabiać ?? - Norwegia

Witam was wszystkich !!!
Po głowie chodzi mi pomysl aby prysnac do norwegii
Ile musialbym zarabiac aby zyc spokojnie w norwegii i wysylac kase zonie do Polski na utrzymanie jej i corki ?? powiem tylko ze zonie musze wysylac jakies 4 tys pln
Wiecie kredyty itp :/

Ubawiło mnie Twoje zapytanie chłopie na jakim świecie TY żyjesz , wyobrażam to sobie tak pięknego lipcowego dnia leżysz pod gruszą ,śłoneczko za mocno głowe przygrzało , a ty ale nudy............... może by tu gdzieś pojechać żonka marudzi , komornik na gardle .............., no cóż kolega pojechał do Norge ja też mogę ......................, tu nic nie musisz , tylko bądż , a póki co walnij sobie barana , może Twoja tępa głowa zrozumie że nic samo z siebie się nie bierze , przede wszystkim język norweski , zawód , znajomości , wkład własny na początek , po tym co napisałeś ciśnie mi się jedno co byś mógł robić w tym upatruje twoją szansę żigolak będziesz stare Norweżki zabawiał język ciała wystarczy , i spokojnie 4 tys zostanie do kraju .

Wielkie dzieki edzia !!!
Twoj monolog zrobil na mnie wrashenie !!!
Tak sie sklada ze mam jush oferte pracy w norwegii
Chcialem sie tylko dowiedziec ile musialbym zarobic zeby bylo dobre na poczatek !!! i tyle nadwyreshylas sie tym tekstem !!!
:]
Ale dzieki !!!
Nie ma to jak mili i zyczliwi polacy :]
Pozdrawiam
Ps.
Nie mam komorników !!!
Obecnie zarabiam 5500 pln na reke ale nie chce mi sie zyc w polsce i tyle !!!
Dziekuje za twoje zaangazowanie w sprawe tEpa glowo:]

Słuchaj na głupio zadane pytanie może być tylko jedna odpowiedż równie głupia , zadrwiłam z tego poprostu , chyba logiczne jest że musisz zarobić tyle żeby ci starczyło a jeżeli musisz utrzymać 2 domy w kraju i siebie to sporo kasy trzeba ale te 4 tys da się wyslac przy stałej pracy , koszty życia uzależnione są od rejonu w który się wybierasz np . mieszkanie oddalone od miasta 15 km zawsze bedzie tańsze niż w mieście , w Oslo pokój zawsze droższy niż w mniejszym mieście , do tego koszty utrzymani,a itd , te minimum 30 tys kr musisz miec na skromne zycie powodzenia.

5.500zl do rączki i jeszcze Ci ciężko w Polsce? Buhahaha

Coach87E napisał:
Wielkie dzieki edzia !!!
Twoj monolog zrobil na mnie wrashenie !!!
Tak sie sklada ze mam jush oferte pracy w norwegii
Chcialem sie tylko dowiedziec ile musialbym zarobic zeby bylo dobre na poczatek !!! i tyle nadwyreshylas sie tym tekstem !!!
:]
Ale dzieki !!!
Nie ma to jak mili i zyczliwi polacy :]
Pozdrawiam
Ps.
Nie mam komorników !!!
Obecnie zarabiam 5500 pln na reke ale nie chce mi sie zyc w polsce i tyle !!!
Dziekuje za twoje zaangazowanie w sprawe tEpa glowo:]

Szczerze... jeśli tyle zarabiasz ( i nie jest to złośliwość z mojej strony), to siedź w PL. Żeby Zonie wysyłać co mc ok 4tys zł to będziesz tu żył na konserwach chyba, bo koszty utrzymania i "normalnego życia" są wysokie a żeby dostać te wspomniane przez koleżanke 30000NOK na rękę to będzie ciężko. No chyba że wspomniana kwota jest kwotą brutto - to by się zgadzało.
Musisz mieć minimum 170NOK/t.

Do odważnych świat należy. Lykke til!

nie jest mi ciezko w polsce !!!
ale nie widze dla siebie Tu miejsca w przyszłości !
Nie chce wyksztalcic corki zeby pozniej podawala chees`y w macu nowobogackim polakom :] i robila za podmiot ludzki !!!
BO tak teraz sie dzieje w polsce !!!
NA UKLADY NIE MA RADY :/

harowac i dawac kase babie.... bardzo madre... nieroby tez moga pracowac

Coach87E napisał:
nie jest mi ciezko w polsce !!!
ale nie widze dla siebie Tu miejsca w przyszłości !
Nie chce wyksztalcic corki zeby pozniej podawala chees`y w macu nowobogackim polakom :] i robila za podmiot ludzki !!!
BO tak teraz sie dzieje w polsce !!!
NA UKLADY NIE MA RADY :/

A zdajesz sobie sprawę z tego ze tutaj ty i Twoja rodzina, przez 50% ludzi będzie traktowana jako PODMIOT WSCHODNI ?

Wiesz w Pl możesz komuś pojechać a nawet mordę obić a tutaj... nic nie zrobisz. Życzę zawsze jak najlepiej ale czasem można tak trafić że szkoda gadać. Wielu wyjechało nie wytrzymując presji i ataków ze strony "tych lepszych, blond łbów" którzy traktują polaków jak gówno powszednie.

Ghalia napisał:
Wielu wyjechało nie wytrzymując presji i ataków ze strony "tych lepszych, blond łbów" którzy traktują polaków jak gówno powszednie.
Gowno zawsze bedzie GOWNEM!

Narodowosc niema nic do tego.

"biedronkowiec pospolity" jest WSZEDZIE,
to 90% kazdej populacji!