cala prwda o polakach w oslo :) :) :) :) :) - Norwegia - s2

No tak wszystko ma swoje granice ! Jednak to na pewno nie pierwszy i za pewne nie ostatni taki przypadek... :/

...nie tylko w Norwegii Polacy potrafią pokazać swoje, byłam jakiś czas temu w Hiszpanii i czasem był wstyd się przyznać ze jest się Polakiem !

czasem był wstyd się przyznać ze jest się Polakiem !

Nigdy nie było mi wstyd że jestem Polką.
Polak Hiszpan czy Norek jaka to różnica nie raz widziałam jak się zachowują i to nie zależy od narodowości tylko od tego jak jesteś wychowana.

Rozumie o co Ci chodzi ! Wiem że zachowanie zależy od wychowania i charakteru - jednak ja nie o tym pisałam...

Chodzi mi o to ze przez jedna, drugą,trzecią osobę często maluje sie nie zbyt piękny obraz Polaków, Polek - niestety ale tak jest!

Usłyszałam kiedyś coś takiego (rozmowa miedzy DWOMA POLAKAMI ) :

-wiesz, ktoś włamal mi się do samochodu! ukradł radio itd.

Na to drugi:
- to napewno był Polak bo Norweg by czegos takiego nie zrobił...

Pisze tylko to co jest słyszane przez wiele osób i to często Polak o Polaku tak mówi - niestety!!!

Nie mówie że "my" (Polacy) tacy jestesmy jednak mamy taka, a nie inna opinie już wyrobioną w wielu panstwach

Karolcia ma duzo racji. Zachowanie jednostek rzutuje bardzo mocno na cala spolecznosc. Im wiecej tych jednostek sie pojawia(zlych) tym gorsza opinia o calym narodzie.Niestety te zle przypadki sa bardziej kolorowe i bardziej sensacyjne od tych dobry.

Cała ta gadka bo polacy to bo polacy tamto to tylko bicie piany moim zdaniem. W każdej narodowości znajdą się czarne owce. To my polacy jesteśmy wychowani w stylu "tego nie rób tamtego nie dotykaj a bo to nie wypada itp itd a potem zaczynają się kompleksy i inne dziwolągi. Ja się swoich rodaków za granicą nie wstydzę bo wiem, że wcale nie odstają od średniej europejskiej. Wystarczy przyjechać w niedzielę do krakowa na rynek i zobaczyć jak się przyjezdna europa bawi . Tutaj tubylców też się naoglądałem i powiem otwarcie, że niewiele się różnią od polaków, no może poza mową - takie same buraki i tacy sami porządni ludzie.

i tu sie zgadzam z Tobą

Jasne, jakaś prawda w tym jest - tylko w Polsce ja na przykład nigdy nie słyszałam jakaś zła opinie np. na temat Francuza, Włocha itd. Moze poprostu za rzadko jestem w Krakowie

No cóż każdy na ten temat ma swoje zdanie, każdy z nas zetknął się z czymś innym . I tak jak mówisz Piechniczek napewno nie jesteśmy najgorsi i nie odbiegamy od innych

A ja powiem tak.

Sami sobie robimy pod nosem za przeproszeniem.

Przecież ci pracodawcy którzy stawiają jedną kreskę przy słowie Polak. Nie są nic warci - i później to z nimi jest najwięcej problemów.

Ja osobiście znam krąg norwegów którzy są inteligentni i wiedzą ze nie narodowość się liczy- tylko umiejętności.. a już najbardziej chęci i podejście do pracy.

Już "panowie z pod budki z piwem" powoli wracają na swoje miejsce, czyli pod polską budkę.

A my już przestańmy trąbić w prawo i w lewo o tych co przyjechali do Norwegii w "innym celu" niż naprawdę pracować, zarabiać, żyć godnie.

to jest moj filmik z YOUTUBE!

a dokładniej ktory ten z spagetti czy piosnka????