Małpa prędzej zrozumie... Jeden chuj czy inflacja będzie na poziomie 0.5% czy 10%, póki jest powyżej zera to zawsze będzie drożej. Ceny rosną i rosnąć będą, choćby skały srały to rząd do deflacji nie doprowadzi. Jedyne co by mogło poprawić sytuacje to umocnienie waluty, ale wiadomo że im się to teraz nie opłaca bo kasa z ropy i rybek musi lecieć.
Poza tym co z tego, że przez tą chwilę (I pewnie na chwilę) pare produktów staniało o AŻ 2.2%, skoro duża część produktów które się kupuje na codzień w ostatnich 2-3 latach wzrosły o 20-40%. Sam to widzę bo w chodzę do jednego sklepu od kilku lat, bardzo często kupuje to samo a z roku na rok co raz bardziej po kieszeni trzepie. Także chciałbym zobaczyć gdzie oni te "badania" rynku robili, że niby coś potaniało. Chyba że sztucznie sami zaniżyli cenę co by ludziom nawciskać taką samą głupotę, jaka jest w tytule tego "artykułu"