A czego fastlege nie robi... Jeśli nadejdą takie czasy a pewnie nadejdą ze lekarz rodzinny będzie tez dokonywał eutanazji na życzenie pacjenta, rodziny lub władz to pewnie już nawet nie będzie gdzie się powołać na klauzulę sumienia. Jeśli ktoś tak rozumie wolność i uważa to za postęp to przypomnę ze nie takie rzeczy ludzie już dawno temu robili... Postawić nogę na marsie to postęp, ale na przykład ślub człowieka z kotem raczej nie bo pewnie wiele takich ślubów było...