Każdy pracodawca biedzie twierdził ze ma najlepsze standardy, certyfikaty i współpracowników. Wynajmowałem w Oslo pokuj i mieszkałem z osobami, którzy pracowali na budowie i byli zatrudnieni przez polaka w norweskiej firmie ( nie będę podawał nazwy” na razie ”) Nie wszyscy mieli wyrobione zezwolenie na prace na budowie, co ciekawe rzekomo mieli podpisane umowy już od 6 miesięcy, To wina pracodawcy jest ze im nie wyrobił, natomiast. Chyba od 2007 roku zmieniły się przepisy ze pracownik może podjąć prace od czasu złożenia dokumentów. Natomiast problem polega na tym czy faktycznie te osoby pracują pod danymi, które zostały złożone w urzędzie. ( To się nazywa legalizacja nielegalnych pracowników „ legalnie „) kierownikowi budowy powinno się przedstawić zarzut o BHP na budowie. Pracowałem w dużych firmach w norwegi z norwegami ja mogę podać parę przykładów przestrzegania BHP Czasami nie ma opisu wykonywania pracy nie mowie o prostych pracach. Postawione zadanie, czas, narzędzia i doświadczenie, ( w niektórych przypadkach znajomość języków, ale nie zawsze, bo zależy od firmy.
Kontrolujący tez powinni wiedzcie, co robią.
Przykład, jeżeli tego nie zrobisz nie znajdziesz roboty, niejedno krotnie podawane w telewizji zdjęcia czy tez materiał wideo z pracownikami bez zabezpieczeń, należało sprawdzić, kto ich zatrudnia i tyle na temat,