Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Reklama

Rata w Norwegii już od618kr

Sprawdź ratę

Usługa realizowana przez DigiFinans.no | Priseksempel: Eff. rente 15,82%, 100 000 kr. over 5 år, etablering 950 kr., Tot. 142 730 kr.

Finanse i kredyty

Stopy procentowe, czynsz i ceny prądu: tego boją się mieszkańcy Norwegii

Monika Pianowska

13 lutego 2024 20:00

Udostępnij
na Facebooku
Stopy procentowe, czynsz i ceny prądu: tego boją się mieszkańcy Norwegii

Bank centralny uważa, że ​​przy podstawowej stopie procentowej na poziomie 4,5 proc. oprocentowanie kredytów hipotecznych powinno wynosić poniżej 6 proc. stock.adobe.com/licencja standardowa

Jeden na dziesięciu mieszkańców Norwegii może być zmuszony do przeprowadzki lub sprzedaży mieszkania ze względu na zbyt wysokie odsetki i czynsz. Prawie połowa respondentów obawia się zaś dalszego wzrostu cen żywności, wynika z ankiety Sparebank 1.
– Ceny jedzenia i ceny energii elektrycznej są bardzo nieprzewidywalne, co budzi niepokój wielu osób. Kiedy nie wiadomo, ile będzie kosztować żywność i prąd w następnym miesiącu, powoduje to wielką niepewność w gospodarce prywatnej – mówi ekonomista ds. konsumentów Magne Gundersen ze Sparebank 1 dla NTB.

Wszystko w rękach Norges Banku?

W najnowszym badaniu konsumenckim, które bank przeprowadził tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, 47 proc. uczestników stwierdziło, że obawia się jeszcze wyższych cen żywności w 2024 r. Prawie tyle samo, bo 44 proc. ankietowanych, boi się wysokich cen prądu, a 35 że zwiększone koszty odsetek odbiją się na gospodarce prywatnej w nowym roku.
Stopa procentowa dla większości ludzi osiągnie szczyt w pewnym momencie w lutym, gdy ostatnia podwyżka stóp procentowych odbije się na finansach gospodarstw domowych. W ciągu dwóch lat Norges Bank podniósł stopy procentowe 14 razy i obecnie Norwegia znajduje się na najwyższym poziomie od czasu ostatniego kryzysu finansowego.
Bank centralny uważa, że ​​przy podstawowej stopie procentowej na poziomie 4,5 proc. oprocentowanie kredytów hipotecznych powinno wynosić poniżej 6 proc. Dla porównania obciążenie odsetkami – część dochodu do dyspozycji, którą gospodarstwa domowe muszą przeznaczyć na pokrycie wydatków odsetkowych – będzie najwyższe od czasu kryzysu bankowego pod koniec lat 80., kiedy osiągnięty zostanie szczyt stóp procentowych.

Wydatki gonią wydatki

Co dziesiąty badany (9 proc.) twierdzi, że najbardziej boi się tego, że w związku ze zwiększonym obrazem wydatków nie będzie w stanie opłacić rachunków. 5 proc. obawia się, że będzie musiało sprzedać swój dom ze względu na wysokie stopy procentowe, a tyle samo, że będzie musiało się przeprowadzić, ponieważ nie stać ich na czynsz.
– Istnieje uzasadniona obawa, że ​​każdy, kto zaciąga kredyt hipoteczny, będzie miał w tym roku jeszcze wyższe koszty odsetek niż w roku ubiegłym – zauważa Gundersen.
Norges Bank jest przygotowany na to, że kredytobiorcy mogą mieć problemy ze zwiększonymi wydatkami. Prognoza stóp procentowych wskazuje, że pod koniec roku stopa procentowa ulegnie obniżeniu.
Przy oprocentowaniu kredytu hipotecznego wynoszącym 5,7 proc. z obliczeń banku wynika, że ​​2 proc. właścicieli domów nie ma wystarczających środków na pokrycie niezbędnych wydatków, jakie ponoszą co miesiąc. Te 2 proc. posiadają około 4 proc. całkowitego zadłużenia gospodarstw domowych.
Ankieta konsumencka Sparebank 1 przeprowadzona na początku nowego roku pokazuje jednak, że mimo wszystko Norwegowie wierzą w lepsze czasy: płace będą większe, ceny będą rosły mniej, a szczyt stóp procentowych jest już blisko. Co prawda z badania wynika, że ​​prawie trzech na dziesięciu uczestników bardzo lub dość martwi się w tym roku o swoje finanse, ale ogólnie rzecz biorąc, perspektywy własnych budżetów ludzie postrzegają obecnie w mniej ciemnych barwach niż rok temu.
Źródła: Nettavisen, Sparebank 1
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok