Finanse i kredyty
Norwegowie „wiszą” państwu 10 miliardów koron
1

Pod koniec 2014 roku Norwegowie zalegali z podatkami , opłatami za abonament telewizyjny i ratami kredytów na studia. Razem długi wyniosły ok. 10 miliardów koron.
Norwegia to jedno z najbogatszych państw świata. Mimo tego Norwegowie nie ustrzegli się długów - 10 miliardów koron to kwota, którą zalega państwu 600 000 osób. Oznacza to, że każda z nich musi dokonać spłaty ok. 16 666 koron (w skali całego kraju na każdego Norwega przypada 1931 koron).
- Obserwujemy, że część osób zarabiająca bardzo dobrze nie chce spłacać długów dobrowolnie. Kiedy decydujemy się na automatyczne ściąganie długów kontaktujemy się z pracodawcą i prosimy o odciąganie części wypłaty - powiedziała Berit Bjørkmo ze Statens Innkrevingssentral (państwowy organ ściągający zadłużenie).
W 2014 roku państwowa windykacja zdołała pobrać należności w wysokości 44,5 miliarda koron. Które płatności są ściągane priorytetowo? Alimenty oraz odszkodowania. Norwegowie niezbyt chętnie płacą też abonament za państwową telewizję NRK.
- Otrzymujemy też od policji mandaty, i to my odpowiadamy za proces ściągania należności, od zafakturowania do odebrania pieniędzy - opowiada Bjørkmo.
Centrala ściągania należności egzekwuje 35 różnych opłat na żądanie instytucji publicznych. Pod koniec 2012 roku Norwegowie zalegali państwu 9 500 000 000 koron, niezapłaconych rachunków było wtedy ok 500 000. Wtedy najmniej chętnie regulowanym rachunkiem była licencja NRK. Ilość osób, które mają długi oraz wysokość zadłużenia wciąż rośnie.
Źródło: dn.no, tv2.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
07-07-2015 22:35
0
-2
Zgłoś