Powszechne jest oczekiwanie, że podstawowa stopa procentowa będzie dalej rosła.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Norges Bank udostępnił nową ankietę przed przyszłotygodniowym posiedzeniem w sprawie stóp procentowych. Ekonomiści uważają, że bank centralny podniesie je o 0,5 punktu procentowego po doniesieniach o wyższym wzroście płac i lepszych perspektywach dla biznesu.
– Bez wątpienia uważamy teraz, że Norges Bank podniesie stopy procentowe o 50 punktów bazowych w przyszłym tygodniu – pisze na łamach norweskiej prasy Nordea po przeczytaniu informacji od spółek z regionalnej sieci banku centralnego.
DNB także przychyla się do teorii, że Norwegię czeka dwukrotna podwyżka stóp procentowych – czyli o 0,5 punktu procentowego – kiedy prezes banku centralnego Ida Wolden Bache ogłosi decyzję w ich sprawie 22 czerwca.
Za podwójną podwyżką stóp procentowych może też przemówić słaba kondycja korony norweskiej.Źródło: stock.adobe.com/ fot. Postmodern Studio/ tylko do użytku redakcyjnego
Dla dobra waluty
Powszechne jest oczekiwanie, że podstawowa stopa procentowa będzie dalej rosła, ale coraz głośniej dyskutuje się, czy powinna wzrosnąć o jedną czwartą, czy też będzie dwukrotna.
Ida Wolden Bache i reszta komitetu ds. stopy procentowej Norges Bank narzucili tempo norweskiemu biznesowi. Ich raport pokazuje, że firmy wierzą w lepsze perspektywy na przyszłość niż zeszłej zimy i jesieni. Z badania wynika m.in., że przedsiębiorstwa spodziewają się w tym roku wzrostu płac o 5,4 proc. To dodatkowo może skłonić Bank Centralny Norwegii do bardziej radykalnej decyzji niż 0,25 punktu procentowego.
Za podwójną podwyżką stóp procentowych może też przemówić słaba kondycja korony norweskiej. Może ona być w stanie odwrócić trend dalszej dewaluacji waluty Norwegii. Jeśli sytuacja się odwróci, zmniejszy się presja inflacyjna wynikająca z osłabienia korony. Fakt, że kurs korony jest tak kiepski, przyczynia się do większej turystyki i lepszej konkurencyjności, ale z drugiej strony prowadzi do wzrostu kosztów i wyższych cen – odpowiadają specjaliści.
Reklama