Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Edukacja

Rada miasta Oslo chce sprzedać część przedszkoli

Redakcja

07 kwietnia 2014 13:48

Udostępnij
na Facebooku
Rada miasta Oslo chce sprzedać część przedszkoli

Opiekunowie ok. 600 dzieci w Oslo zostali dzisiaj poinformowani, że rada miasta chce sprzedać w ręce prywatne przedszkola, do których uczęszczają ich podopieczni. Ostateczna decyzja zapadnie w maju.


Fagerholt, Lindbergstua, Smedbakken, Sørhellinga w dzielnicy Alna, Asperud, Hauketo i Vestskrenten w dzielnicy Søndre Nordstrand, Holmen, Midstuen oraz Rønningen w dzielnicy Vestre Aker. Wymienione wyżej przedszkola, do których chodzi ok. 600 dzieci, mogą niedługo zostać sprzedane przez państwo firmom prywatnym.

Trzy z wymienionych przedszkoli, Smedbakken, Asperud i Rønningen, były już wcześniej wystawiane na sprzedaż. Rada miasta zdążyła już zawrzeć kontrakt z firmą Norlandia Care Group AS, która prowadzi przedszkola i domy spokojnej starości, na mocy którego przekazano w jej ręce przedszkola Bjørnåsen, Frydenlund i Ospa. Firma przejmie prowadzenie placówek 1 sierpnia.

Opiekunowie dzieci i pracownicy przedszkoli przeznaczonych na sprzedaż otrzymali dzisiaj w tej sprawie informacje.

Norweskie przedszkole
wikipedia.org

Nieprzyjazne przejęcie


Rada miasta nie chciała ujawniać informacji dotyczących sprzedaży przed godziną 14, jednak krótko po 12 informacje na ten temat zostały opublikowane na stronie internetowej kommune. Rodzice przedszkolaków są oburzeni i już zapowiadają protesty.

- Zareagowaliśmy z mieszaniną smutku i gniewu. Boimy się, że pracownicy z dużym stażem pracy nagle znikną, aby nie stracić swoich praw emerytalnych oraz tego, że będzie mniej personelu -powiedział Eivind Volder Rutle z Foreldreaksjonen.

Jego dziecko uczęszcza do przedszkola Asperud, które już wcześniej wystawiono na sprzedaż. Mężczyzna uważa, że ani rodziców, ani pracowników przedszkola nikt nie wysłucha i dlatego jest załamany.

- To prowokujące. Przez cztery miesiące urządzaliśmy spotkania, na których podkreślaliśmy, że prywatyzacja znacznie zaniży poziom przedszkola, które należy do najlepszych w mieście. Rodzice będą chcieli powstrzymać proces przekazywania przedszkola w ręce prywatne. Jeśli dojdzie do zmiany właścicieli, to nastąpi bardzo nieprzyjazne przyjęcie z naszej strony.

Czy wasze dzieci spędzają czas w którymś z przedszkoli przeznaczonych na sprzedaż? Jakie jest wasze zdanie na temat takiego procederu? Macie coś przeciwko?

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Edukacja polskich dzieci za granicą

Źródło: osloby.no, zdjęcie frontowe: flickr.com/grong



Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok