![Wściekli kierowcy zdemolowali punkt pobierania opłat [wideo]](https://images.mncdn.pl/images/bomstasjon1.jpg?resizeimage=w:500,r:1.77,t:c)
Niesłowne władze drogowe
Jak donosi dziennik Drammens Tidende, co najmniej jedna osoba, najprawdopodobniej lider akcji protestacyjnej, została zatrzymana przez policję podczas demonstracji, do jakiej doszło w niedzielę 1. września wieczorem, przy punkcie pobierania opłat drogowych na starej E18 w Sande.
Nim zjawili się funkcjonariusze, demonstranci zdołali zniszczyć niektóre elementy stacji pobierania opłat. Łącznie w akcji wzięło udział około 100 osób, które przybyły na miejsce 40-50 samochodami. Demonstranci wyposażeni byli w nożyce do cięcia blachy, obcęgi i palniki.
Punkt pobierania opłat w Sande miał, zgodnie z planem, zostać zlikwidowany w sierpniu, ponieważ koszty budowy drogi już się zwróciły, jednak Krajowy Zarząd Dróg (Statens Vegvesen) postanowił w ostatniej chwili, że również koszty samej likwidacji stacji, wynoszące około 45 milionów koron, powinny zostać pokryte z zebranych opłat i w związku z tym zdecydował się na pozostawienie działającego punktu aż do listopada.
Społeczeństwo obywatelskie w akcji
Kierowcom się to, rzecz jasna, nie spodobało. Zaczęły się protesty, a przeciwnicy pobierania opłat drogowych, zorganizowani w Grupie Zadaniowej Kierowców (Bilistenes Aksjonsgruppe), zagrozili, że jeśli władze drogowe nie zaczną rozbiórki przed 1. września, rozprawią się z punktem w Sande przy pomocy szlifierki kątowej.
Ponieważ pierwszego dnia września punkt pobierania opłat stał jak stał i nic nie wskazywało na to, że Krajowy Zarząd Dróg ma zamiar zacząć jego likwidację, protestujący przeszli od słów do czynów.
Na razie ten wyraz funkcjonowania w Norwegii społeczeństwa obywatelskiego skończył się aresztowaniem jednej osoby przez policję. Ciekawe, co będzie dalej. Czy Krajowy Zarząd Dróg ugnie się i zlikwiduje stację opłat zgodnie z pierwotnym planem, czy będzie zdzierać haracz z kierowców do listopada, ryzykując kolejne akcje spod znaku palnika i szlifierki?
Na podstawie: Stavangeravisen, Drammens Tidende
To może Cię zainteresować
03-09-2013 11:11
0
0
Zgłoś
02-09-2013 21:46
1
0
Zgłoś
02-09-2013 18:15
0
0
Zgłoś
02-09-2013 18:10
0
0
Zgłoś
02-09-2013 18:04
0
0
Zgłoś
02-09-2013 17:39
0
0
Zgłoś
02-09-2013 17:31
0
-1
Zgłoś
02-09-2013 17:25
0
-1
Zgłoś
02-09-2013 17:19
0
0
Zgłoś
02-09-2013 16:54
1
0
Zgłoś