Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytelnia

Wpadli w pułapkę konsumpcjonizmu?

zosia@mojanorwegia.pl/ZosiaMN

29 kwietnia 2014 10:41

Udostępnij
na Facebooku
2
Wpadli w pułapkę konsumpcjonizmu?

1 na 20 dorosłych Norwegów jest na liście dłużników. Norwegowie mają coraz większy problem z przesadną konsumpcją.



Od 2008 do 2014 roku ponad 54 tysiące Norwegów zostało wpisanych na listę dłużników. Tak pokazują dane z firmy zajmującej się informacją o kredytach Intrum Justita.

Na liście zadłużonych jest obecnie 216 684 Norwegów - całe 33,5 procenta więcej niż w 2008 roku.

- Badanie, które przeprowadziliśmy wśród konsumentów w 21 europejskich krajach, pokazuje, że Norwegowie mają problemy z płaceniem z powodu nadmiernej konsumpcji. To bardzo kontrastuje z krajami Europy Południowej i Wschodniej, gdzie bezrobocie, czynsz, koszty pożyczek i opłaty za energię podawane są jako największe wyzwania - mówi Reidun Korsnes, dyrektor administrujący w Intrum Justita.

Mimo że liczba ludności wzrosła od 2008 roku, procent zadłużonych dorosłych także wzrósł. W 2008 roku było to 4,2 procent, a obecnie jest to 4,9 procent.

liczba dłużników według fylke
Liczba dłużników według fylke
Bisnode/Intrum Justitia/nrk.no


Są dwie grupy wiekowe, w których konsumenci rozwijają się w złym kierunku. Od 2008 roku procent zadłużonych w grupie osób w wieku od 41 do 60 lat wzrósł o 28 %. Jednak najgorzej sytuacja wygląda w grupie osób, które mają ponad 60 lat. Tu zadłużonych jest ponad o 62,1 % w porównaniu z rokiem 2008.

Korsenes uważa za paradoks, że liczba osób z problemami finansowymi rośnie, chociaż można by przypuszczać, że dobrobyt i relatywnie niskie odsetki powinny prowadzić do polepszenia sytuacji.

- Badanie pokazuje, że Norwegowie, którzy wpadli w kłopoty finansowe, przestają chodzić do restauracji i na imprezy, żeby poprawić sytuację. To dobrze, jednak najlepiej byłoby oczywiście kontrolować swoje wydatki, zanim zaczną się problemy - mówi Korsnes.

zakupy
Retinafunk/flickr.com


Korsenes mówi także o presji kupowania i o tym, że wielu Norwegów czuje się bogatszymi niż w rzeczywistości są. Przypuszcza także, że norweski naród stał się gorszy w dotrzymywaniu terminu płatności.



Źródło: nrk.no, altaposten.no; zdjęcie frontowe: pixabay.com


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


zenek Burant

29-04-2014 21:27

w dupach im się poprzewracało....

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok