Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Więzienie za seks z prostytutką!

(fot. PAP/MACIEJ CZAJKOWSKI)

W walce z amatorami płatnej miłości norwescy policjanci będą mogli sięgnąć nawet po podsłuchy. Podobnie będzie w Polsce?
Nowe prawo weszło w życie z początkiem roku. Jak informuje BBC, w Norwegii przyłapanym na płatnym seksie z prostytutką będzie groziło nawet pół roku więzienia. Chyba, że do nierządu zmuszane będzie dziecko - za to można pójść do więzienia na trzy lata.
Norweskie władze chcą w ten sposób ograniczyć uliczną prostytucję i seks-turystykę. Dlatego idą w ślady Finów i Szwedów wprowadzając kary za korzystanie z usług prostytutek.

"Seks za pieniądze nie może być akceptowany, bo wiąże się z nim handel ludźmi i zmuszanie do nierządu - podkreśla norweska wiceminister sprawiedliwości Astri Aas-Hansen."

Cały problem potraktowano poważnie. Zbierając dowody przeciwko amatorom szybkiego seksu za pieniądze policjanci będą mogli posłużyć się podsłuchem. Liczba na ulicach Oslo już spadła. Sukces? Zapewne nie. Przedstawicielki i przedstawiciele najstarszego zawodu świata po prostu zeszli władzy z oczu.

Mimo to europejscy politycy coraz częściej wierzą w sprawczą moc zakazów i kar - wsadzać do więzienia za korzystanie z usług prostytutek chce także Silvio Berlusconi. A europosłowie chcą tępić klientów call girls we własnym gronie - tylko, że cudzymi rękami.

Ograniczenia liczby prostytutek chcą nawet władze liberalnego Amsterdamu. W Polsce na razie cisza. Co nie znaczy, że problemu nie ma. Jak czytaliśmy w "Dzienniku", przed Bożym Narodzeniem domy publiczne w naszym kraju przeżywały prawdziwe oblężenie. Polacy po prostu chcieli rozładować stres spowodowany przedświąteczną bieganiną.

Nasi politycy świetnie o tym wiedzą. Dlatego rzadko nawołują do ostrej walki z prostytucją. Może więc czas wykonać krok w drugą stronę i rozpocząć debatę o legalizacji najstarszego zawodu świata. Potraficie to sobie wyobrazić nad Wisłą?

Źródło: www.pardon.pl

Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok