Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytelnia

W grudniu nie będzie szału zakupów

zosia@mojanorwegia.pl/ZosiaMN

16 listopada 2013 12:45

Udostępnij
na Facebooku
W grudniu nie będzie szału zakupów

 
 foto: nrk.no
W zeszłym roku Norwegowie byli bardzo oszczędni w czasie przed świętami Bożego Narodzenia. Wygląda na to, że podobnie będzie w tym roku.


 

Mimo że Norwegowie wydali 49 milionów koron na zakupy w 2012 roku, obroty handlu spadły o 4% w porównaniu z rokiem poprzednim. To był pierwszy raz od 24 lat kiedy zanotowano spadek. Jest temu winien m.in. fakt, że społeczeństwo ma teraz o dwa dni mniej na zakupy.

W tym roku oczekuje się, że ochota na zakupy wzrośnie. Jednak nie będzie mowy o szale zakupowym, pokazują prognozy organizacji Virkes.

Vibeke Hammer Madsen z Virke ma dobre wiadomości dla przedsiębiorców - handel powinien podnieść się po spadku przychodów w zeszłym roku.

 - Widzimy, że społeczeństwo oszczędza dużo, kiedy liczba bezrobotnych wzrasta. Nasze prognozy sugerują, że obroty wzrosną w tym roku o 2,5%, czyli do 50,5 miliardów.

 
madsen.png
Vibeke Hammer Madsen, foto: nrk.no



Oslo na topie konsumpcjonizmu


Można liczyć na to, że mieszkańcy Oslo otworzą portfele. W grudniu sklepy w stolicy liczą na zysk 10 900 koron od mieszkańca. Virke tłumaczy to wyższymi zarobkami niż w reszcie kraju.

Zupełnym przeciwieństwem będzie Østfold. Miejscowość leży blisko szwedzkiej granicy i każdy mieszkaniec wyda średnio 8350 koron.

Średnio, każdy z mieszkańców Norwegii wyda 10 000 koron.

Zdarza się, że tradycyjne świąteczne prezenty pod choinką, zastępują podróże i różnego rodzaju aktywności.




Zakupy w Internecie wciąż popularne


Norwegowie nadal z zapałem używają Internetu do zakupów. Tego grudnia zapewne wydadzą tam 3,4 miliardy. Oblicza się, że ok. 1 miliarda zostawią w zagranicznych sklepach internetowych.


Według Madsen zakupy w Internecie są coraz bardziej popularne.

-  Coraz więcej firm otwiera sklepy internetowe, jednocześnie ich klienci dojrzewają. Sklepy w sieci miały znacznie większy przychód niż sklepy fizyczne w pierwszej połowie 2013 roku.

Jednak handel poprzez sklepy w realu jest niesamowicie ważny dla wielu branży. W grudniu Norwegowie kupują prawie dwa razy tyle wina i mocniejszych alkoholi niż przez resztę roku. Sklepy spożywcze mają większe obroty o jedną piątą w samym grudniu i w tym roku wyniosą one ok. 21 miliardów.

Poza zakupami spożywczymi, Norwegowie najwięcej koron zostawią w sklepach odzieżowych. Dla sklepów z ubraniami, książkami, ozdobami do domu, biżuterią, zabawkami, sprzętem sportowym i artykułami elektronicznymi święta są bardzo ważnym okresem. W wielu branżach obroty w grudniu są 2,5 do 3,5 razy wyższe niż w reszcie roku.

- To oczywiste, że pomyślny świąteczny handel wpłynie na zabezpieczenie miejsc pracy w branży handlowej, mówi Madsen.



julehandel1.png
foto: nrk.no




Źródło: nrk.no




Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok