Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

4
Proces Breivika z udziałem świadków

 
 Anders Behring Breivik
Sąd rejonowy w Oslo zdecydował, że podczas rozprawy Andersa Behringa Breivika, która odbędzie się w najbliższy poniedziałek, obecni na sali będą mogli być przedstawiciele prasy, rodzin ofiar oraz Ci, którzy przeżyli zamachy.


Obrońca zamachowca. Geir Lippestad, jest bardzo zadowolony z decyzji sądu - Dokładnie tego chcieliśmy. Jest to zwykła praktyka w norweskim sądownictwie i ważna zasada prawna - mówił.

Policja zażądała, by podobnie jak do tej pory, rozprawa 19. września była całkowicie zamknięta. Tymczasem decyzja sądu rejonowego w Oslo jest jasna - prasa może być obecna podczas rozprawy, ale bez możliwości komunikowania się z oskarżonym. To samo dotyczy rodzin ofiar i ocalałych w zamachach.

Za zamkniętymi drzwiami


Policja w Oslo chciała by Breivik został osadzony na kolejne 8 tygodni w areszcie tymczasowym, z czego 4 tygodnie miałby spędzić w całkowitej izolacji. Zdaniem sądu istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, że 32-latek będzie miał możliwość komunikacji z kimś, tak by utrudniło to śledztwo.

W orzeczeniu sądu możemy przeczytać: „Jest możliwe, że oskarżony będzie chciał wykorzystać okazję by „coś" powiedzieć, ale sąd uważa za mało prawdopodobne, że będzie to „coś", co utrudni prowadzenie sprawy." Mimo to drzwi rozprawy będą zamknięte, co oznacza, że nie każdy będzie mógł na nim być.

„Przy otwartych drzwiach nie ma kontroli nad tym, kto znajduje się w sądzie" - tłumaczy decyzję orzeczenie sądowe.

Lippestad mówi, że jego klient od początku chciał, by rozprawa odbywała się w pełnej sali.

Decyzja sądu budzi kontrowersje


Wielu uważa, że podczas całego procesu należy przede wszystkim zważać na uczucie rodzin i osób, które przeżyły zamachy. Decyzja sądu o dopuszczeniu ich i dziennikarzy na salę rozpraw według wielu nie jest dobra. Potwierdza to fakt, że nikt z rodzin ofiar lub tych, którzy przeżyli zamachy nie wyraził chęci wejścia na salę rozpraw.

Poprzednia rozprawa odbyła się 19. sierpnia, bez świadków. Sąd wyraził wtedy obawę, że dopuszczenie obecności powyższych grup może skutkować rozprzestrzenianiem informacji, co zaszkodziłby śledztwu.

Tym razem, zdaniem sądu, wszyscy dojrzeli do śledzenia procesu.

Policja zapowiada, że będzie odwoływać się od decyzji sądu.


Źródło: aftenposten.no




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


kryss d

14-09-2011 18:23

oj bedzie bedzie,niech tylko wiecej swich wyksztaklca i do polityki wepchna

Yatsek :)

13-09-2011 23:40

8,5% ludzi u mnie w komunie ma dosyc pakisow kazdej masci, darmozjadow na socjalu i zaglosowalo na FRP.... ciekawe co powie te pozostale 91,5% za kilka lat jak biali beda czarnymi w tym kraju... yhm...

Moscisław taki tam

13-09-2011 23:23

chinol27 napisał:
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Proces Breivika z udziałem świadków
na pal z nim

opamietaj sie człowiecze!
jeszcze bedziesz go dobrze wspominał (mimo wszystko)...........
ta skundlona zaraza sie rozprzestrzeni wszedzie,a wtedy do meczetu bedziesz zapierdalał 3x dziennie!
Wyniki wyborów nie są pocieszajace, bo rzadzacy prawdopodobnie beda kontynuowac droge jaka obrali jakis czas temu, a to zwiastuje kolejne tysiace ciapatych i innych piratów somalijskich dookoła ciebie,wiec mysle,ze zatesknisz za takim breivikiem nie raz! Choc moze w łagodniejszej wersji......

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok