Presja cenowa napędza czarny rynek pracy

Bengt Herning, foto: ap.no

Specjaliści z branży budowlanej są zdania, że zarówno państwo, jak i władze kommune dają przyzwolenie na dumping socjalny poprzez przyjmowanie najniższych ofert.

Tanio, taniej, najtaniej

-Pracownicy z czarnego rynku są obecnie bardzo pożądani. Może się to przyczyniać do dumpingu socjalnego - powiedział Bengt Herning z Virke.

Herning podkreśla, że w branży budowlanej coraz częściej pojawiają się firmy, które lekceważą przepisy. Firmy takie, z pomocą nielegalnych źródeł i kryminalnego środowiska pracy są w stanie zaoferować najniższe ceny. Coraz częściej sprzedają też swoje usługi poważnym klientom.

-Dumping socjalny występuje wtedy, gdy klienci indywidualni, firmy i władze lokalne wybierają najtańsze usługi. Urzędnicy państwowi preferują najtańszych wykonawców, takie osoby powinno się karać za niedokładne sprawdzanie danych -mówi Herning.

Dlaczego tak tanio?

Amund Alm, szef koncernu w firmie budowlanej Alliero, uważa, że przetargi publiczne muszą być przejrzyste i jawne:

-Patrząc na niektóre projekty zadajemy sobie pytanie, czy realizacja jest w ogóle możliwa, biorąc pod uwagę wszystkie koszty. Chciałbym, aby przetargi były jawne, tak, abyśmy mogli walczyć z firmami, które nie przestrzegają prawa.

Herning dodaje:

-Społeczeństwo, w którym żyjemy opiera się na zasadzie podziału kosztów. Podatki opłacą emerytury naszych dzieci. Gdzieś się w tym pogubiliśmy. Pracownicy bez systemu ochrony stanowiska, systemu emerytalnego, zasiłków chorobowych - to wszystko jest źle urządzone.