Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

3
Potrzeba pielęgniarek i ekonomistów

 
 foto: wikipedia.org
Najnowszy raport sporządzony przez SSB przewiduje, które zawody będą najbardziej pożądane na norweskim rynku pracy za 20 lat. Okazuje się, że potrzebne będą pielęgniarki, nauczyciele i ekonomiści.




Raport „Forecasting demand and supply of labour by education" sporządzony przez SSB pokazuje, że w przyszłości wzrośnie zapotrzebowanie na pracowników z branży medycznej i opieki nad starszymi ludźmi oraz z administracji i ekonomii. W ciągu następnych 20 lat potrzebnych będzie w tych sektorach aż 100 000 pracowników.

Przewiduje się również, że za 20 lat zabraknie na rynku pracy nauczycieli.

Osoby po studiach ekonomicznych, administracyjnych i prawniczych mogą liczyć na nowe oferty pracy. W podobnej sytuacji znajdą się osoby, które ukończyły szkoły wyższe i zdobyły dzięki temu wykształcenie zawodowe. Raport pokazuje, że zapotrzebowanie na osoby z wykształceniem zawodowym jest większe niż oferta na rynku pracy.

Przegrani


Zapotrzebowanie na inżynierów może znacznie spaść - w tej chwili coraz więcej osób kształci się na kierunkach technicznych i szybko wypełnią lukę na rynku. Trond Markussen, prezes Nito (Norges Ingeniør- og teknologiorganisasjon) zgadza się z tymi prognozami. Mężczyzna uważa jednocześnie, że inżynierów, którzy kończą studia w terminie, jest cały czas za mało. Trudna sytuacja na norweskim rynku pracy czeka również osoby, które zakończyły edukację na szkole podstawowej.

Źródło: na24.no



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Rafa T.C

03-11-2013 13:35

Oczywiście
Tak na serio to jest wielki plus jak sie jest w Skandynawii wychowany szczególnie na wyższe stanowiska po prostu ma sie ten sam język i podobną pszeszlosc ,osobiście pszyjechalem do Norwegi na stanowisko leaderskie co w Szwecji bym miał mega konkurencje na każdym kroku a tu nie plus wiele większa pensja.
W Norwegi osoba co sie nauczy Norweskiego szczególnie z pochodzenia Europejskiego ma równe szansy porostu trzeba kciec, wiadomo ze Norwegowie wolom zartudnic osobę z Polski szczególnie co włada język nisz nowego Norwega z poza Europy.
Natomiast są przypadki co na pewno wiele z was zna ludzi co przyjechali z Polski na spore stanowiska Bankowe, Marketing czy IT ale to niestety wyjondki i zazwyczaj osoby co juz mieli w Polsce Sporom Karierę i partnera tutaj na miejscu co trochę pomógł.
Pozdrowienia

Rafa T.C

02-11-2013 20:07

U nas w pracy placom 30,000 nok za znalezienie pracownika w branży IT oczywiście trzeba rozmawiac po Norwesku czy Szwedzku więc widząc ze jest zapotrzebowanie.
Osobiście jestem Szwedem i tu emigrowałem 2 miesonce temu
W Szwecji jest kicha.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok