Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytelnia

Poszukiwanie pracy przez media społecznościowe.

Redakcja

25 stycznia 2014 07:00

Udostępnij
na Facebooku
Poszukiwanie pracy przez media społecznościowe.



Media społecznościowe coraz bardziej przydają się przy szukaniu pracy. Przedstawiamy dobre strony i odkrywamy pułapki, które niesie za sobą ten fenomen.


Dyrektor Kristian Fæste z firmy Xtra personell znajduje się wśród biznesowych liderów, świadomych możliwości jakie daje wykorzystanie mediów społecznościowych zarówno w procesach rekrutacyjnych jak i w innych kwestiach związanych z zatrudnieniem.

Dlaczego powinno się używać mediów społecznościowych w poszukiwaniu pracy?

- Nadal jest tak, że wiele ogłoszeń o poszukiwaniu pracownika jest umieszczanych i reklamowanych w tradycyjny sposób, co wymusza pewien sposób szukania pracy. Jednak media społecznościowe są dobrze przystosowane do szybkiego uzyskania informacji na temat firm, w których dana osoba chciałaby rozpocząć karierę. Na profilu mogą być publikowane ważne dla potencjalnego pracownika komunikaty np. czy aktualnie jest w tych miejscach zapotrzebowanie na nowe osoby – mówi Fæste.

Ponadto można zaobserwować coraz więcej przykładów firm, które kładą duży nacisk na aktywność na portalach społecznościowych.


ikoner

foto: flickr.com


- Uważam, że pracy powinno się szukać zarówno w tradycyjny sposób, wysyłając CV i tworząc listy motywacyjne, jak i również korzystać z wszelkich przydatnych informacji umieszczanych na internetowych profilach firmy, którą jesteśmy zainteresowani jako pracownik. Media tego typu dają również szansę, aby dowiedzieć się o dostępnych ofertach pracy o wiele szybciej niż inni – podkreśla Fæste.

Wielu pracodawców w procesie rekrutacji korzysta również z profili swoich pracowników na portalu LinkedIn. Można się tam dobrze zaprezentować pod względem swoich umiejętności i doświadczenia zawodowego oraz stworzonej sieci biznesowych kontaktów. Dla pracodawcy interesujące może być też to, w jakich grupach dana osoba jest aktywna bądź na jaki temat się wypowiada.


Pułapki przy używaniu mediów społecznościowych w poszukiwaniu pracy.


- Pracodawcy często kładą nacisk na lojalność. Nie rób niczego, co może w ich oczach kwestionować twoje oddanie pracy. Publikowanie w internecie negatywnych komentarzy o poprzednim pracodawcy może być później rzeczą, która będzie przemawiała na twoją niekorzyść w oczach kolejnej rekrutującej firmy. Nie powinno się również afiszować z tym, że szuka się pracy, podczas gdy nadal wykonuje się inną, z której nie jest się zadowolonym – podkreślają doradcy zawodowi.

- Coraz bardziej popularne jest „googlowanie” pracowników przez pracodawców. Również w Norwegii to zjawisko staje się coraz bardziej powszechne


googling

foto: flickr.com

Dyrektor Centrum Kariery z Uniwersytetu w Oslo, Gisle Hellsten twierdzi, że powinniśmy zaakceptować to, że proces szukania pracy staje się coraz bardziej interaktywny.

- Każda osoba, która poszukuje pracy powinna pamiętać o netykiecie. To, co publikujesz w internecie jest widoczne dla innych. Publikując coś niewłaściwego, działasz w konsekwencji na własną niekorzyść – dodaje Hellsten.

- Kiedyś wystarczyło pracodawcy CV, gdzie kandydat mógł się zaprezentować z jak najlepszej strony. Teraz doszły do tego również możliwość jakie daje internet. Należy świadomie przemyśleć jakie treści udostępniamy w sieci – dodaje ekspert ds. pracy.


Co trzeci Norweg używa różnych portali społecznościowych w poszukiwaniu swojej pracy marzeń.

Z ogólnokrajowego sondażu przeprowadzonego w Norwegii wynika, że w zeszłym roku bardziej otwartymi na kontakt z pracodawcą za pomocą mediów społecznościowych były kobiety.

31,5% ankietowanych używało mediów społecznościowych podczas poszukiwania pracy, jednak 19,6% faktycznie szukało pracy wyłącznie w taki sposób. To wzrost aż o 3,6% od zeszłorocznych wyników, kiedy to 16% przyznawało, że szukają pracy poprzez media społecznościowe.

Według prognoz odsetek osób, które szukają pracy poprzez media społecznościowe stale rośnie.


ball_sosiale medier

foto: flickr.com

 

Z których mediów społecznościowych korzystają pracodawcy?

Facebook jest oczywiście najbardziej znanym i używanym portalem społecznościowym, więc jest to zrozumiałe, że ludzie używają tego narzędzia również do celów związanych z życiem zawodowym.

LinkedIn jest trochę węższym polem społecznościowym, jest z kolei dostosowane do utrzymywania kontaktów zawodowych, pozostawiania swojego CV i szukania pracy.

Norwegowie są nadal znacznie bardziej pozytywnie nastawieni do wykorzystania mediów społecznościowych do poszukiwania nowego miejsca pracy, niż ich skandynawscy sąsiedzi.

Według sondażu przeprowadzonego przez firmę Randstad, sześciu na dziesięciu norweskich pracowników wierzy że mogą znaleźć nową pracę za pośrednictwem mediów społecznościowych takich jak Facebook, Twitter i LinkedIn.

 

źródło: nordlys.no

źródło zdjęcia sliderowego: wikimedia.org

 


Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok