Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Policjanci powiadomili o kontroli drogowej na Facebooku

 
 foto: wikipedia
W środę rano, blisko 3000 facebookowych fanów dystryktu policyjnego w Voss otrzymało wiadomość o tym, gdzie policja przeprowadza kontrolę drogową – w momencie, gdy była ona przeprowadzana.


Reakcje ludzi nie pozwoliły na siebie długo czekać. Wielu wykorzystało okazję, aby podziękować za wskazówkę, podczas gdy inni reagowali negatywnie na fakt, że kierowcy w Voss zostali ostrzeżeni przed kontrolą za pomocą popularnego portalu społecznościowego.

„ Dlaczego, do jasnej cholery, policjanci powiadamiają o kontrolach??? Bądźcie poważni!!!” napisał jeden z użytkowników. 

Niedługo po wiadomości Właśnie teraz przeprowadzamy kontrolę na Ringheimsvegen! pojawiło się także pytanie od użytkowników, czy dystrykt policyjny w Voss został narażony na swego rodzaju „Facerape”, tzn. sytuację, gdy ktoś inny przejmuje kontrolę nad profilem i zamieszcza na nim nieprawdziwe lub po prostu głupkowate statusy i informacje. 

Fakt, że policja także korzysta z social mediów nie jest niczym nowym. Kilka policyjnych dystryktów, także Hordaland, ma swoje profile na Twitterze oraz Facebooku, gdzie regularnie informują o wydarzeniach - i ostrzegają przed popełnieniem przestępstwa. 

Działania prewencyjne 

-Dystrykt policyjny w Voss nie ma planów, aby informować o swoich kontrolach za pomocą Facebooka, mówi lensmann Ivar Sindre Hellan. 

- Naszym celem jest prewencja, aby na drogach nie pojawiał się nikt, kto nie powinien tam być i dla tego od czasu do czasu jest ważne, aby o tym poinformować, mówi Hellane. Ma on nadzieję, że użytkownicy, którzy zobaczą takie ostrzeżenia, będą lepiej pamiętać o tym, aby utrzymać swój samochód w idealnym stanie technicznym i nie poruszać się po drogach, kiedy nie powinni tego robić. 

Przeprowadzona ostatnio kontrola skupiała się na stanie technicznym pojazdu i sprawdzeniu zawartości promili we krwi kierowców. 

- Nie powiadamiamy o naszych kontrolach na Facebooku za każdym razem, jak je przeprowadzamy. Ale dobrym rozwiązaniem może być np. informowanie, że znajdujemy się na jakiejś drodze, aby kierowcy zachowali większą czujność i ostrożność, dodaje Hellan. 

Lensmann widział, jak duże poruszenie na Facebooku wywołała ta informacja. Nie chciał jednak powiedzieć niczego o przebiegu całej akcji. Jak ustaliła BA.no nikt nie został złapany podczas kontroli w Righeimsvegen. 

Źródło: BA.no
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok