| foto: www.agsfood.net |
Około 27 ton brązowego sera o karmelowym smaku, przysmaku znanego w Norwegii jako brunost, zapaliło się podczas transportu przez tunel Brattli w Tysfjord w północnej Norwegii, kilka dni temu.
Przedstawiciele służb porządkowych mówią, że pożar szalał przez 5 dni, a toksyczne gazy utrudniły przeprowadzenie akcji ratunkowej. Tunel, który został bardzo poważnie uszkodzony, będzie najpawdopodobniej zamknięty przez kilka tygodni."Nie możemy wejść do środka, dopóki sytuacja nie zostanie całkowicie opanowana i nie będzie bezpieczna w 100%", powiedział geolog Viggo Aronsen w wywiadzie z NRK.
Oficer policji Viggo Berg mówi, że wysoka koncentracja tłuszczu i cukru sprawiła, że ser palił się "prawie jak benzyna".
Kierowca ciężarówki zauważył ogień w przyczepie i opuścił samochód około 300m przed południowym wjazdem do tunelu. Nikt nie został ranny.
Kjell Bjoern Vinje z Norwskiego Zarządu Administracji i Dróg Publicznych mówi, że pierwszy raz słyszał o pożarze sera na norweskich drogach. "Nie wiedziałem, że brunost potrafi się tak świetnie palić", dodaje.
Źródło: bbc.co.uk
To może Cię zainteresować
13