Krętą trasę, jaką pokonał samolot DY3194 z Kopenhagi do Sztokholmu 5. grudnia można było zobaczyć na portalu Flightradar24.com. Portal umieścił również zrzut ekranu na swoim koncie na Twitterze. Kształt ścieżki podejścia nieodparcie przypomina pewną męską część ciała:
- Konkretnie penisa - stwierdzili dziennikarze szwedzkiego portalu Nyheter24.se, zastanawiając się, czy ma to być norweska prowokacja i afront wobec szwedzkiej stolicy.
Reakcja przedstawiciele linii lotniczych Norwegian była następująca:
- Nie sprawdziliśmy, czy to faktycznie jest trasa, jaką pokonał samolot. Mamy w tej chwili dość spraw na głowie z powodu kiepskiej pogody w Skandynawii - powiedział dość wymijająco rzecznik Norwegiana, Lasse Sandaker-Nielsen. - Zauważyliśmy to zdjęcie, krążące po portalach społecznościowych i mieliśmy z tego niezły ubaw. Niestety, akurat teraz nie jesteśmy w stanie sprawdzić w naszym systemie danych na temat podejścia tego samolotu do lotniska Arlanda.
Na koncie portalu Flightradar24 na Twitterze pojawiły się naturalnie pytanie o autentyczność przedstawionej ścieżki podejścia.
- Tak, zdjęcie jest prawdziwe. To zrzut ekranu z 5. grudnia - padła odpowiedź.
Z drugiej strony, kiedy ogląda się powtórkę trasy lotu na tymże samym portalu, wszystko wygląda tak, jakby samolot wylądował normalnie, bez kreślenia jakichkolwiek dziwnych figur na niebie.
Rzecznik Norwegiana zapewnia w każdym razie, że jeśli samolot faktycznie poleciał tak, jak pokazuje to zdjęcie w nagłówku, stało się to przypadkowo i nie może być mowy o celowym znieważaniu kogokolwiek w Szwecji.
Źródło: abcnyheter
Moja Norwegia poleca
To może Cię zainteresować
27-10-2016 12:25
1
0
Zgłoś
17-12-2012 19:10
1
0
Zgłoś
17-12-2012 19:06
2
0
Zgłoś
17-12-2012 18:32
2
0
Zgłoś
17-12-2012 18:25
2
0
Zgłoś
17-12-2012 17:56
2
0
Zgłoś
17-12-2012 17:49
1
0
Zgłoś
17-12-2012 17:02
2
0
Zgłoś
17-12-2012 16:49
3
0
Zgłoś