
Fot. stock.xchng |
Wielu z nich nawet nie zastanawia się, ile będzie kosztować utrzymanie dzieci, zanim te się nie pojawią. Potem są zaskoczeni, jak duże to kwoty. Ciekawe, jak poradziliby sobie w Polsce...
- Nie byłam u fryzjera od listopada i nie pamiętam, kiedy ostatnio kupiłam sobie jakiś ciuch. Za każdym razem, kiedy mam kupić coś dla siebie, kończy się na tym, że kupuję rzeczy dla dzieci. Wszystko idzie na nie. Przedtem zawsze miałam na koniec miesiąca jakieś wolne środki. Teraz już nie - wylicza Beate Løseth, matka dwójki dzieci, tuż po założeniu 3-miesięcznemu Oliverowi kolejnej kosztownej pieluchy.
Beate nie była przygotowana na to, że paczka pieluch Libero kosztuje niemal 50 koron, a wózek, łóżeczko, pościel, nosidełko, butelki ze smoczkiem i ubranka dla niemowlęcia to w sumie wydatek około 20 000 koron - wydatek, który musiała ponieść jeszcze zanim pierwsze dziecko przyszło na świat.
- Byłam bardzo mocno zaskoczona tym, jak wiele kosztuje posiadanie dzieci - mówi Løseth.
Łatwiej zaplanować wydatki związane z psem, niż z dzieckiem
Beate Løseth nie jest odosobnionym przypadkiem. Co trzeci mieszkaniec, czy raczej mieszkanka Norwegii Zachodniej nie zastanawia się nad finansowym aspektem posiadania dzieci, dopóki maleństwo nie przyjdzie na świat. Tak przynajmniej wynika z najnowszego sondażu Norstat, przeprowadzonego na zlecenie DNB. W badaniu wzięło udział 1010 rodziców, w tym 213 respondentów z Vestlandet.
- Więcej osób zdaje sobie sprawę z jakimi kosztami wiąże się posiadanie psa, niż ile kosztować będzie posiadanie dziecka - mówi Sylvelin Gunnarson, dyrektor regionalny DNB. - Może być po temu wiele powodów, z których jednym jest ten, że ludzie są po prostu przyzwyczajeni do tego, że stać ich na spełnianie swoich zachcianek. To się jednak często zmienia, gdy na świat przychodzą dzieci.
Bo posiadanie dzieci kosztuje:
Państwowy instytut badania konsumpcji (Statens institutt for forbruksforskning - SIFO) wyliczył, że przy umiarkowanych wydatkach utrzymanie dziecka kosztuje 3 448 koron miesięcznie w ciągu pierwszego roku. Potem wydatki tylko rosną.
Mieć wszystko na raz
Koszty związane z posiadaniem dziecka są jeszcze większe, ponieważ, jak się okazuje, 60% Norwegów decyduje się na zakup nowego domu i nowego samochodu bezpośrednio przed lub po narodzinach dziecka, zatem wydatki kumulują się w bardzo krótkim okresie.
- Dzisiejsi rodzice chcą mieć wszystko od razu. Nowy dom i samochód; najlepiej też za jednym zamachem odpicowaną kuchnię i łazienkę itp. Badania pokazują, że Norwegowie dzierżą palmę pierwszeństwa na świecie, jak chodzi o takie podejście - mówi Gunnarson. - Do tego młodzi często porównują się do swoich własnych rodziców, którzy już mają pospłacane kredyty. Tymczasem jest mało prawdopodobne, że do czasu, gdy sami będą w ich wieku, zdołają pospłacać swoje.
Ponad 10 000 rodzin z dziećmi poniżej pięciu lat ma pozaciągane kredyty na ponad cztery miliony koron.
Syvelin Gunnarson daje rodzicom z małymi dziećmi jedną radę:
- Zacznijcie już dziś oszczędzać dla dzieci. Nie czekajcie do jutra. Każda pomoc, każdy grosz się liczy. Warto pamiętać, że kiedy za dwadzieścia lat dziecko będzie się usamodzielniać, zastrzyk gotówki od rodziców w postaci wymaganych 15% kapitału własnego na dom czy mieszkanie, będzie nieocenioną pomocą.
Koszty związane z posiadaniem dziecka według Sifo (Wyliczenia dotyczą codziennych, bieżących wydatków, zostawiając margines na wydatki związane z życiem towarzyskim itp. Wyliczenia nie obejmują natomiast wydatków na wakacje, leczenie, mieszkanie i prąd) |
|||
Wiek dziecka |
|
Kwota |
|
|
|
Miesięcznie |
Rocznie |
1 rok |
|
1 980 NOK |
23 760 NOK |
6-9 lat |
|
3 380 NOK |
40 560 NOK |
14-17 lat |
dziewczynki |
4 680 NOK |
56 160 NOK |
14-17 lat |
chłopcy |
4 900 NOK |
58 800 NOK |
Źródło: Bergens Tidende, Aftenposten
To może Cię zainteresować
22-05-2012 18:42
2
0
Zgłoś
21-05-2012 15:21
2
0
Zgłoś
21-05-2012 12:27
3
0
Zgłoś
21-05-2012 12:12
0
-1
Zgłoś
20-05-2012 16:36
0
-1
Zgłoś
20-05-2012 15:52
0
0
Zgłoś
20-05-2012 13:58
0
0
Zgłoś
20-05-2012 13:26
0
0
Zgłoś