Norwegowie błagają Ministerstwo Spraw Zagranicznych o pomoc.

Wielu norweskich obywateli prosi o pomoc w wydostaniu się z Syrii.
Norweska TV2 informuje, że cały czas wpływają do Ministerstwa Spraw Zagranicznych wnioski w tej sprawie. Jednak na pytanie, jak wielu Norwegów prosi codziennie o pomoc w wydostaniu się z Syrii, Frode Andersen, szef ds. komunikacji, odpowiada, że ciężko mu precyzyjnie określić liczbę zgłoszeń. Komentarze prasowe również nie podają dokładnej liczby Norwegów znajdujących się aktualnie w Syrii.

foto: wikimedia.org
Rodziny wielu osób, które wyjechały do tego kraju próbują dodatkowo prosić Ministerstwo Spraw Zagranicznych o pomoc w organizacji bezpiecznej ewakuacji swoich bliskich do granicy tureckiej, skąd mogliby bezpiecznie wrócić do domu – wyjaśnia TV2.
Do Ministerstwa wpłynął między innymi wniosek w sprawie dwóch sióstr norwesko-somalijskiego pochodzenia. Ich ojciec próbował zabrać je ze sobą do domu, do Norwegii, jednak bez skutku.
Policyjna Służba Bezpieczeństwa (PST) podkreśla, że w ubiegłym roku około 40 obywateli norweskich wyruszyło, aby walczyć w wojnie, którą ogarnięta jest Syria.
Obecnie PST nie chce komentować wiadomości pojawiających się w TV2.
Jako powód takiej sytuacji szef ds. informacji w Policyjnej Służbie Bezpieczeństwa, Martin Bernsen powołał się na państwową "ocenę zagrożenia", która obecnie jest w fazie przygotowań i zostanie przedstawiona dopiero za kilka tygodni.
Powodem dramatycznego rozwoju spraw w Syrii jest również ISIS, sunnicka organizacja terrorystyczna. Wielu norweskich obywateli uczestniczyło w działaniach bojowych związanych z tym ruchem. Dodatkowo cudzoziemcy stają się atrakcyjnym celem dla grup przestępczych specjalizujących się w porwaniach i wymuszeniach.
Policyjna Służba Bezpieczeństwa już wcześniej była zaniepokojona, że żołnierze, którzy wracają z Syrii do Norwegii, mogą stanowić pewne zagrożenie. TV2 podaje, że wielu z tych, którzy wyruszyli aby walczyć z reżimem Assada to teraz „nawróceni”

foto: wikimedia.org
Ministerstwo: „Trudno udzielić pomocy wszystkim”
Chociaż wielu obywateli norweskich błaga o pomoc, Ministerstwo ma ograniczone możliwości, aby zapewnić pomoc w Syrii.
- Myślę, że każdy, kto śledzi sytuację w Syrii, zdaje sobie sprawę, że bardzo trudno zapewnić wszystkim wsparcie. Sytuacja w kraju jest niebezpieczna i nieprzewidywalna. Jednak w miarę możliwości, staramy się dawać porady i wskazówki wszystkim obywatelom, którzy się do nas zgłoszą - mówi Andersen.
Z powodu wojny domowej w Syrii, Ministerstwo Spraw Zagranicznych od dawna odradza swoim obywatelom wszelkie podróże i planowanie pobytu w Syrii.
źródło: tv2.no
źródło zdjęcia frontowego: wikimedia.org
To może Cię zainteresować
06-02-2014 22:41
0
-1
Zgłoś
06-02-2014 21:13
0
0
Zgłoś
06-02-2014 21:06
0
-2
Zgłoś
06-02-2014 20:38
0
0
Zgłoś
06-02-2014 19:55
0
-1
Zgłoś