Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytelnia

Norwegia wprowadzi sankcje wobec Rosji

zosia@mojanorwegia.pl/ZosiaMN

18 marca 2014 10:22

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia wprowadzi sankcje wobec Rosji


Dzisiaj minister spraw zagranicznych Norwegii Børge Brende będzie rozmawiał w parlamencie o norweskiej polityce wobec Rosji. Rząd chce, aby Norwegia naśladowała Unię Europejską i wprowadziła sankcje karne, które mogą być jeszcze bardziej surowe, jeśli sytuacja na Ukrainie się pogorszy.




Poza wydaleniem podejrzanych o szpiegostwo, rosyjskich dyplomatów, Norwegia nie wprowadziła jeszcze bezpośrednich sankcji karnych wobec Rosji. Ale teraz sytuacja ma się zmienić, jeśli tylko parlament odważy się na taki krok.

- Norwegia powinna pójść w ślady Unii i wprowadzić sankcje wobec Rosji, czyli zakaz wjazdu do kraju i zamrożenie kont bankowych - mówi minister Børge Brende. Zarówno najwyższe organy UE jak i rada NATO odniosły się do kryzysu na Ukrainie i sytuacji po referendum na Krymie.

- To ważne, żeby Europa trzymała się razem, jeśli chodzi o potępienie Rosji za łamanie praw człowieka. I teraz Norwegia będzie naśladowała sankcje, które zainicjowała Unia - mówi Brende.

Nieoczekiwane...


Pięć miesięcy temu Børge Brende został ministrem spraw zagranicznych. Czy wpadł wtedy na myśl, że Rosja może sprawić jego urzędowi takie problemy?

- Nie przewidywałem, że w XXI wieku można głośno łamać prawa człowieka i nie respektować granicy państwa oraz jego terytorialnej integralności. Ale musiałem szybko ustosunkować się do aktualnej sytuacji w Syrii.

Wielu zastanawia się, czy Norwegia weźmie teraz udział w „zimniej wojnie", która na nowo podzieli wschód i zachód.

- Tego właśnie chcemy uniknąć. Przed nami ważne tygodnie i miesiące. Niestety w tej debacie jest za dużo myślenia zero-jedynkowego. Jeżeli my wygramy, druga strona przegra, i tak dalej. W ostatnich latach okazało się, że kiedy państwa współpracują ze sobą, wygrywa się, a alternatywą jest to, że przegrają wszyscy. Teraz okazało się, że wszystkie narzędzia, które posiadamy, aby rozwiązać problemy na Ukrainie - ONZ, Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie i Rada Europy - nie zadziałały. Ponieważ one zakładają, że wszyscy się włączą.


unia europejska
wikipedia.org




Źródło: aftenposten.no, polityka.pl; zdjęcie frontowe: wikipedia.org





Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok