Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytelnia

Mniej biurokratyczna biurokracja

Redakcja

08 maja 2014 14:20

Udostępnij
na Facebooku
Mniej biurokratyczna biurokracja

Minister Sanner chce wprowadzić nowy program prowadzenia urzędów i zarządzania w państwie. Ma to doprowadzić do zmniejszenia biurokracji w Norwegii.


- W obecnych czasach kierownik sektora publicznego nie może wskazać na dział IT i powiedzieć: „za to odpowiada dział IT w naszym sektorze”. Zarząd musi być kompetentny – mówi minister Sanner. 

- Mamy plany odnowienia i poprawienia sektora publicznego – mówi minister Jan Tore Sanner, który wdraża nowy program prowadzenia i zarządzania w państwie. 

Jan Tore Sanner
fot. wikimedia.org

Sanner chce zmniejszyć ilość detali w krajowej biurokracji. Chce szybko i dobrze zwiększyć zaufanie oraz wprowadzić więcej pola do działnia. Równocześnie wymaga od urzędników większej współpracy, lepszej znajomości IT i przyłożenia się do lepszych rezultatów. 

10.000 kierowników 

Program Sannera obejmuje 10.000 kierowników w urzędach państwowych. Wszyscy są na różnych poziomach. 

Pierwsza część uwzględnia 300 grup kierowniczych, zarządów i departamentów wszystkich instytucji rządowych. Grupy te to między innymi sanepid, NAV, państwowe koleje i policja. 

W dalszej części program ma być rozszerzony na więcej instytucji. 

Program ma polegać na szkoleniu grup kierowniczych tak, aby lepiej korzystały z technik informacyjnych oraz technologii komunikacji. 

-Nie robimy tego z powodu złej administracji państwowej. Wręcz przeciwnie, mamy jeden z najlepszych wyników na świecie – mówi Sanner. 

Nie dość dobry 

Mimo, że mieszkańcy Norwegii mają większy dostęp do państwowej administracji niż obywatele innych państw, wiele raportów sugeruje, że może być lepiej. 

Raport komisji Gjørv ujawnia wiele słabości w norweskiej administracji. 

Wymienia w nim między innymi: 

- Słabą zdolność wykonywania postanowień; 
- Małą współpracę wśród pracowników; 
- Mało efektywne rozwiązywanie zadań; 
- Brak umiejętności IT wśród kierowników co jest barierą w realizacji celów. 

Zwiększenie dostępu 

To tylko kilka przeszkód które musi pokonać Sanner. 

- Musimy się upewnić, że kierownicy mają jasno określone wymagania, że znają swoją rolę i zadania - mówi minister. Uważa, że jest potrzebna zmiana kulturalna, aby zwrócić większą uwagę na otrzymywanie rezultatów. Ambitne cele i inicjatywy nie wystarczą.

- Nie możemy wprowadzać innowacji skupiając się na szczegółach – mówi Sanner. Sanner twierdzi, że poprzednie rządy stawiały zbyt dużą wagę na biurokrację zwracjącą uwagę na detale. Wierzy on, że przyczynił się do zmian w których kierownictwo nie będzie nadużywać danej im swobody. 

biurokracja
fot. wikipedia.org

Szybkie zmiany 

Minister mówi, że chce szybko wprowadzić program w życie i poszerzyć jego działania. Jego pierwszym priorytetem jest digitalizacja sektora publicznego. To da lepszą obsługę firmom i obywatelom, oraz kierownikom umożliwi bardziej efektowne zarządzanie. 

- Kierownictwo musi posiadać strategiczne kompetencje – mówi minister i podkreśla, że państwowi kierownicy muszą być świadomi wydatków włożonych w digitalizację. 

Kierownictwo w różnych instytcjach musi zobaczyć jak stosować technologię i operować nią podczas projektów – mówi Sanner.  

Potrzebują lepszej biurokracji 

Partie Høyre/Frp deklarowały zmniejszenie liczby urzędników, ale po objęciu rządów niewiele się zmieniło. 

- Liczba urzędników się nie zmieniła, ale będzie mniej przeszkód w urzędach – mówi minister i sugeruje rozwiązanie kilku zadań w podobny sposób. 

- Potrzebujemy dobrej biurokracji w Norwegii. Potrzebujemy zaufanych, dobrych i kompetentnych urzędników, którzy realizują zadania. Chciałbym abyśmy mieli mniej biurokratyczną biurokrację. Powinno być mniej raportowania, mniej papierów, a wszystkie sprawy powinny być rozstrzygnięte. Rozstrzygnięcia, które dajemy, powinny być przeprowadzane – mówi Sanner i wyraża nadzieję, że nowa biurokracja będzie łatwiejsza zarówno dla ludzi, jak i przemysłu. 

 

Źródło: aftenposten.no; zdjęcie frontowe: kozumel/flickr.com


Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok