Młodzi Norwegowie są leniwi

agnieszka.kajka@mojanorwegia.pl/AgnieszkaMN

08 lipca 2014 11:00

Udostępnij
na Facebooku

„Nie chce nam się, mamy pieniądze, nie możemy znaleźć pracy". Młodzi Norwegowie tłumaczą się na różne sposoby, ale do pracy nie pójdą.

Polski Psycholog Psychotraumatolog w Oslo - Psychoterapia Poznawczo-Behawioralna, EMDR

Polski Gabinet Stomatologiczny - SVELVIK i okolice Drammen

OSLO. Od 300nok/h. Ale minimum 500NOK za wyjazd.

Ogłoszenia MojaNorwegia

55 % wszystkich nastolatków w Norwegii nie pracowało nigdy w czasie, kiedy się uczyło. Wynika tak z badań przeprowadzonych przez Infact dla VG. W badaniu wzięli udział rodzice razem z dziećmi w wieku od 13 do 19 lat. Rodziców pytano, dlaczego ich dzieci nie pracują w wakacje; prawie 30 % odpowiedziało, że dzieci potrzebują wakacji.

Dawniej młodzież spędzała letnie miesiące na zbieraniu truskawek, ale teraz nie uświadczymy takiego widoku.

- W czasie wakacji wolę siedzieć w domu i odpoczywać. Od czasu do czasu dostaję pieniądze od rodziców - mówi 14 letnia Signe Hovland.

flickr.com/28misguidedsouls

Zero planów zawodowych

Dziennikarze VG pytali nastolatków na ulicach Oslo, czy mają jakieś plany zawodowe na wakacje. Większość nie zamierzała podejmować pracy. Koleżanki Tilde Magnussen i Signe Hovland nie znalazły sobie żadnego zajęcia na wakacje.

- Nie ma mnie przez prawie całe wakacje, miałabym bardzo mało czasu na pracę - mówi Tilde.

Ole Bernhard Torstrup (15) nie może się doczekać przerwy od szkoły:

- Nie mam ochoty, nie dam rady.

flickr.com/hillaryraindeer

Nicolai Svendsen (16) szukał pracy w wielu miejscach, ale mu się nie poszczęściło:

- Nie mam pracy wakacyjnej, ale bardzo chętnie jakąś bym podjął. Szukałem w wielu miejscach, ale bez powodzenia. Chciałbym sobie trochę dorobić.

Leniwi

Dziennikarze odwiedzili również plantację truskawek w Lier należącą do Mariusa Egge. Nie było tam ani jednego norweskiego nastolatka.

Gabriela Wysogląd (21) jest studentką rachunkowości i logistyki z Katowic, do Norwegii przyjechała dopiero pierwszy raz. Nie ma żadnych wątpliwości co do młodych Norwegów:

- Tak, norweska młodzież jest leniwa.

pixabay.com

Nieszczęsny rozwój

Historyk i profesor Ellen Schrumpf badała stosunek młodych ludzi do pracy i zauważyła, że rosnący dobrobyt ma wpływ na chęć do podjęcia pracy:

- Część współczesnych dzieci i młodzieży dostają to, na co mają ochotę od swoich rodziców. Nie muszą na nic zapracować. To dosyć nieszczęsny kierunek rozwoju. Praca pozytywnie wpływa na rozwój dzieci. Poprzez pracę wakacyjną uczymy się odpowiedzialności, zarabiania pieniędzy i interakcji z dorosłymi, wszystko to jest bardzo ważne. Osobom, które w młodym wieku pracowały będzie się lepiej wiodło na rynku pracy w dorosłym życiu.

Przedłużona młodość

Jednym z powodów, dla których młodzież nie może znaleźć pracy jest fakt, że firmy poszukują często osób powyżej 18 roku życia. Schrumpf podkreśla, że im dłużej nie jest się aktywnym na rynku pracy, tym dłużej trwa dzieciństwo:

- Nastolatkowie chętnie mieszkają w rodzinnych domach. Nic nie muszą za to płacić, nie są za nic odpowiedzialni zanim nie skończą studiów. Kiedy już dostaną w pracy nowe obowiązki, to są zaskoczeni i nie potrafią się odnaleźć.

Nie potrzebują pieniędzy, chcą wakacji

Socjolog Christer Hyggen uważa, że młodzież nie ma już potrzeby zarobienia dodatkowych pieniędzy w trakcie lata:

- Praca jest ogromną częścią dorastania. Nastolatki, które pracowały w wakacje zrozumieją, czym jest życie zawodowe, może im to pomóc przy wyborze studiów.

Jak wspomnieliśmy wcześniej, rodzice uważają, że dzieciom należy się wolne po roku spędzonym w szkole. Schrumpf nie zgadza się z takim argumentowaniem:

flickr.com/clofresh

- Oczywiście, zasłużyli na odrobinę wolnego. Jednak dwa miesiące bezczynności to za długo. Rodzice powinni posyłać swoje dzieci do pracy.

Jak się okazało, 86 % zapytanych rodziców odpowiedziało, że w młodości pracowało w wakacje.

W badaniu VG udział wzięło 1043 osoby, rodzice dzieci w wieku od 13 do 19 lat. Na pytanie, czy dziecko pracuje po szkole, 55 % odpowiedziało przecząco, 24 % odpowiedziało, że dzieci pracują przez cały rok, a 20 % tylko w wakacje. Powodami, dla których nastolatki nie pracują w wakacje są: zasłużone wakacje (28 %), problemy ze znalezieniem pracy (26 %), nie potrzebują pieniędzy (10 %), niechęć do podjęcia pracy (5,9 %), trudno powiedzieć (28 %).

Nieprawda?

Norwegowie komentujący artykuł bywali oburzeni krytyką norweskiej młodzieży:

„Boże. Łatwo tak powiedzieć Polakom, skoro w Norwegii zarabiają 3-4 razy tyle, ile w Polsce. Gdybyśmy mogli zbierać w Polsce truskawki za 80 000 koron miesięcznie, to wielu Norwegów też by tam wyjeżdżało."

Inni się z nią zgadzali:

„Musimy znosić takie uwagi! Już czas najwyższy zejść na ziemię i przyznać, że wszystko przychodzi młodym Norwegom za łatwo. Nie czepiajcie się wypowiedzi jednej Polki, pomyślcie o tym w większej skali. Wielu z nas, którzy dzisiaj są dorośli, zbierało truskawki, sprzątało magazyny, zbierało cebulę, kapustę lub pomidory. Niewielu dzisiejszych nastolatków zajmowało się czymś podobnym. W powyższym tekście napisano, że młodzież nie chce iść do pracy, bo nie chce albo są zajęci imprezowaniem. Musimy przyznać, że z norweskim społeczeństwem jest coś nie tak, jeśli nastolatki chodzą z torebkami wartymi 30 000 koron, a nie mają pracy, kiedy pieniądze z konfirmacji są przeznaczone na opłacenie operacji piersi i kiedy moje nastoletnie dzieci, które roznoszą VG nie mogą dodzwonić się do swoich znajomych przed 16, bo ci jeszcze nie wstali... Jesteśmy uprzywilejowani i zepsuci - spójrzcie na resztę świata i pomyślcie trochę o sobie!!"

Pracowaliście w młodości w okresie wakacji? A może, tak jak norwescy rodzice, uważacie, że dzieciom należą się wakacje?

Źródło: vg.no, zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free

Reklama