Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek do 31 maja

8
Kradną z pojemników Fretexu

 
 
Geir Arne Bals, szef produkcji z Fretexu Midt-Norge żali się na coraz częstsze przypadki kradzieży z pojemników na zbiórkę używanej odzieży. Aby zapobiec dalszym kradzieżom, Fretex wprowadza stopniowo nowy typ pojemników na odzież oraz ostrzega przed stosowaną przez złodziei taktyką.


Pojemnik nie musi być pełen, nawet jeśli obok stoi siatka

- Złodzieje stosują taką taktykę, że stawiają obok pojemnika siatkę z rzeczami, tak by sprawiało to wrażenie, że pojemniki są już pełne. Widząc takie coś, wiele osób też zostawia swoje siatki na zewnątrz pojemników. To bardzo przebiegła strategia - mówi Geir Arne Bals i przywołuje relację świadka, który widział dwie kobiety - z wyglądu cudzoziemki - stawiające torbę przed pojemnikiem Fretexu w Leüthenhaven w Trondheim.

Ludzie alarmują

Oddziały Fretexu w innych miejscach w kraju również zetknęły się z przypadkami zostawiania siatek w otworze pojemnika albo obok pojemnika w nadziei, że osoby, które będą chciały zostawić odzież, ułatwią sprawę tym, którzy chcą ją zagarnąć bez konieczności nurkowania w pojemniku.

- Może się zdarzyć, że osoby te będą zostawiały siatki obok pojemnika tuż po tym, kiedy go opróżniliśmy. A teraz, w sezonie, robimy to dość często - wyjaśnia Bals.

Zwykli przechodnie z reguły dają znać Fretexowi, jeśli widzą coś podejrzanego. Wielokrotnie zgłaszali chociażby, że wokół pojemników kręcą się samochody na obcej rejestracji.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni osobom, które się z nami kontaktują i sygnalizują, że coś jest nie tak. Z reguły to właśnie zwykli przechodnie odkrywają przypadki kradzieży z pojemników.

Straty nie są duże

Co roku Fretex Midt-Norge otrzymuje około 2500 ton odzieży, zbieranej poprzez pojemniki. Według Geira Arnego Balsa na szczęście tylko niewielka część z tego pada łupem złodziei.


Źródło: Aftenposten



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Witek Skalski

05-04-2014 16:00

Ja tam lubie jakies fajne dzianko skubnac przed impreza

Maria Sowińska

24-06-2013 09:48

Po "lumpeksach", "oryginalnej odzieży z Anglii, Holandii"itd. Przyszła kolej na Norwegię. RODACY zacznijcie się w końcu szanować i przestańcie zajmować się kradzionymi brudami innych! Gdzie podziała się polska duma narodowa?

FRETEX to też Firma Prywatna i nic ponadto .
---
Normalna działalność gospodarcza jak każda Inna , która akurat zagospodarowuje zużyte dobra , nie tylko odzież .
Tu jest przykład jednego Fretexu z Kilkudziesięciu działających pod jednym Oficjalnym szyldem , na terenie Norge .
---

www.proff.no/selskap/fretex/%C3%A5lesund/-/Z0I41CY3/

El Mundo

23-06-2013 11:38

lena, w Polsce te pojemniki nigdy nie należały do PCK, PCK swego czasu dostawał pieniadze, za umieszczenie swojego logo na pojemnikach... później jakoś nie mogli się porozumieć i te logo zniknęło... także w Przypadku Polski wszystko idzie w ręce prywatnej firmy

Tomasz ...............

23-06-2013 06:43

ale jestem zwarzony

Tomasz ...............

23-06-2013 06:43

Jak to co Doladfowuja konto wlasciciela

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok