1

foto: nordlys.no |
–Wystartowałem 14. kwietnia z Pragi. Płynąłem najpierw Wetławą, potem Łabą aż do Hamburga, do morza, by dostać się do Danii i Szwecji a potem na norweskie wybrzeże. - mówi Petr Major.
Od tamtej pory tylko sześć razy Czech spał w normalnym łóżku i zgubił 15 kilo („kiedy zaczynałem, byłem dosyć gruby”). Gdy dotarł do Tromsø bardzo ucieszył się, gdy ktoś z tamtejszego środowiska kajakarzy zaprosił go do domu i pozwolił skorzystać z prysznica.
–Nie kąpałem się od 20 dni. - opowiada ze śmiechem Petr.
Czech zamierza płynąć dalej na północ i odwiedzić też Nordkapp. Potem będzie kontynuował wyprawę do Kirkenes, skąd jego kajak zostanie przetransportowany do Bottenvika. Stamtąd Petr popłynie do Kopenhagi.
–Tam zakończy się moja wycieczka. Nie chcę już dalej płynąć rzekami. Za to w Kopenhadze planuję wielkie świętowanie! - mówi Major.

Trasa Praga-Tromsø dla samochodu, GoogleMaps
Źródło: nordlys.no
Reklama
To może Cię zainteresować
25-08-2013 14:06
0
-1
Zgłoś