Jak fotografować zorzę polarną? Krótki poradnik

Fotografia nocna wymaga od fotografa wiedzy i doświadczenia. Jednocześnie wysoko stawia poprzeczkę aparatowi, którego używamy do robienia zdjęć. Obrabianie takich obrazów również rządzi się swoimi prawami i w gruncie rzeczy jest także bardziej wymagające niż w przypadku zdjęć wykonanych za dnia. W krótkim fotograficznym poradniku skupię się na kluczowych elementach pozwalających poprawić jakość wykonywanych fotografii nawet użytkownikom nieposiadającym wysokiej jakości sprzętu.

Na wstępie musimy zdać sobie sprawę, że w trakcie wykonywania zdjęć nocnych, w tym także zórz polarnych, ilość światła jest na tyle mała, że przeciętny aparat nie potrafi z automatu zrobić zdjęcia o zadowalającej jakości.

Mała ilość światła docierająca do matrycy aparatu cyfrowego wymusza następującą pracę aparatu:

- z długim czasem naświetlania (w przypadku robienia zdjęć z ręki kończy się to poruszonym i niewyraźnym zdjęciem)
- na wysokich czułościach ISO ( im wyższa czułość, tym więcej światła jest w stanie zarejestrować matryca, niestety kosztem utraty jakości zdjęcia i mniejszą ilością zarejestrowanych detali; wraz ze wzrostem czułości pojawiają się niechciane szumy)
- praca na najniższej możliwej przysłonie (w przypadku lustrzanek wiąże się to ze zmniejszeniem głębi ostrości, co może być efektem niepożądanym w przypadku niektórych typów zdjęć)

1. Fotografować w trybie manualnym pozwalającym na dokładne ustawienie parametru zdjęć. Nawet aparaty kompaktowe posiadają możliwość ustawienia przysłony, czasu naświetlania oraz czułości ISO.

2. Zaopatrzyć się w statyw. Jest to najtańsze, najprostsze, a zarazem przynoszące spore efekty rozwiązanie, pozwalające na zauważalną poprawę jakości zdjęć. Proste, amatorskie statywy można kupić już za równowartość kilkudziesięciu złotych. Statyw pozwala na wydłużenie czasu ekspozycji (naświetlania zdjęcia), co pozwala na lepsze doświetlenie kadru bez efektu poruszenia zdjęć. Wykonując zdjęcia z ręki, najdłuższy czas naświetlania, jaki możemy zastosować bez poruszenia, wynosi ok 1/10 s przy użyciu szerokiego kąta i aparatu ze stabilizacją. W przypadku używania statywu możemy naświetlać zdjęcie nawet 30s i dłużej, co pozwala na wykonanie lepiej doświetlonego zdjęcia.

W przypadku braku statywu, do stabilizacji aparatu mogą nam posłużyć przedmioty codziennego użytku, bądź otaczająca nas architektura – aparat można oprzeć o parapet, dach samochodu, słupek, murek itp. Stałe podłoże pozwoli zredukować poruszenia na zdjęciach.

3. Używać możliwie najmniejszych czułości ISO. Pozwala to zredukować niechciane szumy do minimum.

4. Jeżeli to możliwe - fotografować w formacie RAW. Format ten daje dużo większe możliwości w dalszym procesie obróbki zdjęć niż format JPG. Wszystkie lustrzanki cyfrowe i bezlusterkowce posiadają obecnie możliwość wykonywania zdjęć w formacie RAW, taką opcję coraz częściej spotkać można również w aparatach kompaktowych.

Zastanawialiście się, jak to się dzieje, że czasem na zdjęciach profesjonalnych fotografów zorze polarne wydają się zdecydowanie bardziej spektakularne niż w rzeczywistości?

Długie naświetlanie pozwala zarejestrować większą ilość światła na zdjęciu, niż jest to w stanie wychwycić ludzkie oko. W przypadku fotografowania słabych zórz polarnych, zastosowanie statywu i wydłużenie czasu naświetlania do kilku sekund pozwala na wyeksponowanie tego niesamowitego zjawiska.W przypadku profesjonalnych fotografów czynnikiem mającym ogromny wpływ na ostateczny kształt zdjęcia jest również skomplikowany proces postprodukcji w programach graficznych.

Dla zobrazowania powyższych informacji posłużę się zdjęciami wykonanymi za pomocą aparatu z przystępnego zakresu cenowego, polecanego podróżnikom oraz amatorom i średniozaawansowanym użytkownikom. Mowa o modelu Olympusa Om-d Em-5, którego to głównie używaliśmy w trakcie wyprawy Lofoten My Dream.

Zdjęcie zostało wykonane w miejscowości Ramberg w Norwegii. Sfotografowana zorza była jedną ze słabszych, które mieliśmy okazję oglądać. Koniecznym było zatem użycie statywu i dłuższego czasu naświetlania.

Zapraszam do zapoznania z kilkoma zdjęcia wykonanymi w trakcie naszej wyprawy Lofoten My Dream oraz do śledzenia zdjęć na stronie internetowej Piotra Głodzika oraz FB.

Piotr Głodzik - fotograf freelancer. Specjalizuje się w fotografii reportażowej, sportów ekstremalnych oraz fotografii architektury i wnętrz. Miłośnik adrenaliny i podróży. Od kilku lat zafascynowany Norwegią.