Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Harald V: Zostanę tak długo, jak zdrowie pozwoli

 
Król Harald V,
Foto: wikipedia

Król Norwegii Harald V udzielił niecodziennego wywiadu gazecie =Oslo. Podczas audiencji udzielonej jednemu z jej sprzedających Nielsowi Christerowi Modin szczerze i otwarcie odpowiedział na pytania związane z ewentualnym ustąpieniem i swoją chorobą. Wywiad został przeprowadzony specjalnie dla bożonarodzeniowego wydania gazety.

Magazyn =Oslo jest sprzedawany przez narkomanów i osoby w trudnej sytuacji materialnej. Audiencja została mu udzielona na przeprowadzenie jednego wywiadu z królem Haraldem. Rezultat spotkania zostanie opublikowany w świątecznym wydaniu =Oslo.

Podczas rozmowy z Modinem Harald V dużo mówił na temat swojego wieku i przyszłości, a także stanu zdrowia po tym, jak w 2003 roku zachorował na raka.

- Ten zawód nie ma wyznaczonego wieku emerytalnego. Spróbuję zostać tak długo, jak zdrowie mi na to pozwoli
- odpowiedział król na pytanie, które pojawiło się ostatnimi czasy w debacie publicznej, czy myślał o przejściu na emeryturę.

73-letni Harald jest głową Królestwa Norwegii od 1991 roku. W wywiadzie dla =Oslo powiedział, iż księcia Haakona Magnusa uważa za dobrego następcę.

- Para książęca zbudowała dobrą podstawę, więc kiedy nadejdzie czas wszystko będzie w dobrych rekach.

Monarcha ukończył studia w Krigsskole pod koniec lat 50'tych. Mówił, że kariera oficerska byłaby bardziej realna, gdyby nie miał zobowiązań królewskich.

- Nie jest łatwo myśleć o czymkolwiek innym, ale jestem wykształconym oficerem, więc najprawdopodobniej byłoby to coś w Forsvaret – mówił Król.

Król przechodził wiele chorób. 1. grudnia 2003 roku Zamek Królewski podał do wiadomości publicznej, że Harald V cierpi na raka pęcherza moczowego.

- Naprawdę nie było miło usłyszeć tę diagnozę. Miałem dużo szczęśliwsze dni niż akurat tamten.

Król został poddany operacji, podczas której usunięto pęcherz moczowy i w jego miejsce wstawiono sztuczny. Nie wykryto przerzutów.

- W moim wypadku wystarczył prosty zabieg chirurgiczny i udało mi się uniknąć naświetlań i chemioterapii. Miałem ogromne szczęście. Jest wielu, którzy mają mniej szczęścia niż ja, ponieważ mój rodzaj choroby był stosunkowo niegroźny i można go było usunąć.

W kwietniu 2004 roku Król powrócił do zdrowia i swoich obowiązków, po tym jak książę Haakon Magnus sprawował funkcję regenta na czas jego choroby.

Król Harald podkreślał w wywiadzie wiele razy, że niezwykle ważna jest otwarta rozmowa o chorobie, jaką jest rak.

- Uważam, że trzeba być szczerym w takim wypadku. Jeśli nie opowiada się szczerze jak jest, powstaje dużo więcej spekulacji na temat stanu zdrowia. Być może to, że mówiłem o tym otwarcie sprawi, że również inni będą bardziej otwarci. Wszyscy przecież wiedzieli, że cierpię na tę chorobę. I to jest ważne, ponieważ każdy ma w jakimś stopniu do czynienia z rakiem, stał się on w pewnym sensie chorobą społeczną, mówił Król dla =Oslo, po czym dodał jeszcze:

- Najważniejsze dla ludzi chorych na raka jest pozytywne myślenie, swoje i bliskich. Trzeba po prostu być dobrej myśli.


Źródło: nrk.no


Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok