Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

1
Gwiazda Północy na mieliźnie

 
 Fot. Aftenposten/zrzut ekranu
Statek Hurtigruten "Nordstjernen" ("Gwiazda Północy") wszedł wczoraj wieczorem na mieliznę w cieśninie Karmsundet koło Haugesund. Przez całą noc jednostki holownicze usiłowały go stamtąd ściągnąć.


O godzinie trzeciej nad ranem Johan Mannsåker z centrali służb ratowniczych w południowej Norwegii meldował:

- Cały czas trwają próby ściągnięcia statku z mielizny przy użyciu dwóch holowników.

Kiedy w poniedziałek (11. listopada) wieczorem "Nordstjernen" wszedł na mieliznę, na pokładzie znajdowało się 21 osób.

- Kapitan uznał, że nie ma potrzeby przeprowadzenia ewakuacji i zdecydował się na zatrzymanie całej załogi na pokładzie - mówi Mannsåker.

Centrala służb ratowniczych otrzymała powiadomienie o zdarzeniu tuż po godzinie 22.

Trudna operacja

Szefowa operacyjna policji w Haugalandzie i Sunnhordalandzie, Norunn Byrknes, zapewniła w poniedziałek wieczorem, że osobom pozostałym na pokładzie nie grozi niebezpieczeństwo. Przy statku czuwa jednostka straży przybrzeżnej z Ålesund i pilnuje, by nic złego się nie działo.

- Do operacji ściągania "Nordstjernen" z mielizny skierowano wiele osób i jednostek. Statek stoi przekrzywiony na szkierze i otrzymujemy sygnały, że nabiera wody.

Według tego, co pisze gazeta Haugesund Avis, doszło do rozdarcia kadłuba statku w części rufowej, a z powodu wejścia na szkier kadłub uniósł się o około jeden - dwa metry.

nordstjernen_na_mieliznie_fot._h-avis.jpg 
 Fot. Haugesund Avis

 

Mannsåker obawia się, że ściągnięcie statku z mielizny może być trudne:

- Zarył tam bardzo mocno, a wokół jest bardzo płytko. Obawiam się, że ściągnięcie go stamtąd może być bardzo trudne - mówi i dodaje, że "Nordstjernen" musiał bardzo mocno zboczyć z kursu, skoro trafił w to miejsce.

Pływający zabytek

Sytuację statku śledzi na bieżąco międzygminna komisja ds. zanieczyszczeń na morzu. Należący do niej dyrektor portu w Karmsund, Tore Gautesen mówi:

- Jesteśmy w gotowości i śledzimy rozwój sytuacji. Doszło do przedziurawienia dwóch lub trzech zbiorników balastowych i rozdarcia kadłuba, ale nie dostaliśmy żadnych sygnałów, że nastąpił wyciek ropy do morza.

Statek "Nordstjernen" pływał w regularnym ruchu przez 56 lat - najdłużej w historii Hurtigruten. W grudniu ubiegłego roku został objęty ochroną jako zabytek. Krajowy konserwator zabytków (Riksantikvaren) uznał go za obiekt cenny i warty ochrony już w roku 2007.

Właścicielem statku jest Indre Nordhordaland Dampbåtlag.

 karmsundet_il_google_maps.jpg
Cieśnina Karmsundet koło Haugesund, w której doszło do wypadku. Il. Google Maps

 



Źródło: Aftenposten, Haugesund Avis



Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok