Fantastyczna sytuacja dla Norwegii

Kryzys ukraiński może okazać się korzystny dla gospodarki Norwegii. Jeśli Rosja zakręci kurek z gazem, Norwegia będzie mogła sprzedawać go więcej - i drożej.
Wszystko dziś zależy od sytuacji na Krymie
- Jeśli Rosja zastosuje straszak gazowy wobec UE i będzie to sytuacja długofalowa, będzie to oznaczać wyższe ceny gazu i większą produkcję w Norwegii - mówi analityk rynku ropy i gazu John Olaisen i dodaje:
- To cyniczne postawienie sprawy, ale tak właśnie jest. Wszystko zależy od Krymu i Rosji.
Rosja jest największym producentem ropy naftowej na świecie. Dostarcza też 25% gazu dla krajów Unii Europejskiej. Dla porównania, Norwegia dostarcza 20% gazu na unijny rynek.
![]() |
Św. Władymir, patron gazu. Fot. demotywatory.pl |
Wyższe ceny, większa produkcja
- Jeśli Rosja odpowie sankcjami wobec UE, by ta nie mieszała się do sytuacji na Krymie, przyniesie to efekt w postaci wyższych cen gazu, a Norwegia będzie mogła zwiększyć jego produkcję. Dla Norwegii byłaby to absolutnie fantastyczna sytuacja - stwierdził Olaisen z krzywym uśmieszkiem podczas zebrania koncernu Ernst&Young. Odpowiedziały mu poruszenie na sali i nerwowe śmiechy, ale nikt nie zakwestionował tej oceny sytuacji.
Norwegia może bowiem faktycznie znaleźć się w nadchodzących miesiącach w nader korzystnej sytuacji. Produkcja norweskiego gazu idzie pełną parą tylko wtedy, kiedy zapotrzebowanie jest najwyższe, czyli podczas chłodnych miesięcy zimowych. Poza tymi czterema miesiącami Norwegia jak najbardziej ma możliwość, by produkować i sprzedawać więcej gazu za granicę.
- Oczywiście nie zdołamy pokryć całego europejskiego zapotrzebowania na gaz, ale przecież Rosjanie też będą potrzebować pieniędzy, więc na pewno nie wstrzymają wszystkich dostaw - uważa Olaisen. - Jest natomiast ryzyko, że nieco je ograniczą.
- Jeśli w ciągu najbliższych sześciu miesięcy Rosja ograniczy dostawy gazu do Unii o 20%, Norwegia zwiększy produkcję o te 20%. Dla nas to super sprawa. Zwłaszcza dla Statoila. Spółka bardzo wiele na tym zarobi.
![]() |
Fot. Swinsto101/Wikipedia |
Wypróbowana strategia Rosji
- Środkiem, jaki Rosja może zastosować w konflikcie z Unią Europejską jest zakręcenie kurka z gazem. Jeśli eksport gazu zostanie ograniczony o połowę, będzie to mieć dramatyczny efekt dla cen gazu. Można sobie wyobrazić, że nawet jeśli nie dojdzie do otwartej wojny w związku z sytuacją na Ukrainie, będziemy mieli znowu małą zimną wojnę, z bojkotami handlowymi i restrykcjami - konkluduje Olaisen.
Niewykluczone. Historia pokazuje przecież, że Rosja bardzo chętnie posługuje się szantażem energetycznym w sytuacjach konfliktowych.
![]() |
Krym. Il. Google maps |
Źródło: Dagens Næringsliv
Zdjęcie nagłówkowe (Widok Sewastopola na Krymie): Piotrzyk/Wikipedia
To może Cię zainteresować
04-03-2014 11:23
1
0
Zgłoś
04-03-2014 09:56
1
0
Zgłoś
04-03-2014 09:46
2
0
Zgłoś
04-03-2014 09:38
0
0
Zgłoś