Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytelnia

Czy Norwegian dostanie licencję na loty w Stanach?

Redakcja

30 grudnia 2013 12:31

Udostępnij
na Facebooku
Czy Norwegian dostanie licencję na loty w Stanach?

Norwegian planuje uruchomić tanie połączenia z Europy do Ameryki, jednak największe amerykańskie linie lotnicze oraz związki zawodowe pilotów starają się im to uniemożliwić.


Kłody pod nogi

Najpierw amerykański związek pilotów poprosił tamtejszy departament transportu o odrzucenie wniosku Norwegiana o zgodę na latanie do USA na licencji UE i przy użyciu samolotów zarejestrowanych w Irlandii, ostatnio zaś o to samo wystąpiły cztery największe towarzystwa lotnicze w USA: American Airlines, Delta, United oraz US Airways.

Powód? Uważają, że Norwegian łamie postanowienia umowy o ruchu lotniczym, zawartej pomiędzy UE a USA oraz "usiłuje obejść wewnętrzne prawa i przepisy Stanów Zjednoczonych w celu zapewnienia sobie nieuczciwej przewagi na rynku".

- Nie obchodzimy żadnych przepisów - ripostuje dyrektor komunikacyjna Norwegiana, Anne-Sissel Skånvik. - Stosujemy się do obowiązujących praw w każdym szczególe. Zawsze tak robiliśmy i dalej zamierzamy tak postępować. Amerykańskie towarzystwa lotnicze próbują rzucać nam kłody pod nogi. Firmy te zdominowały ruch powietrzny pomiędzy obydwoma brzegami Atlantyku i utrzymują wysokie ceny biletów. To jasne, że nie życzą sobie konkurencji.


 manhattan skyline
 Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w marcu 2014 roku będzie można polecieć
Norwegianem do Nowego Jorku za około 1500 koron. Fot. Dan de Luca/Flickr.com

 

Dobrze przygotować debiut

Kiedy wiosną tego roku Norwegian ogłosił, że firma ma zamiar przenieść się do Irlandii, powodem była chęć zatrudnienia personelu pokładowego do obsługi połączeń długodystansowych na azjatyckich warunkach pracy i płacy. Na takich warunkach zatrudniony ma być również personel obsługujący połączenia z Europy do USA.

- Rejestracja na terenie UE służy uzyskaniu uprawnień, jakich nie mamy w tej chwili. Trudno sobie wyobrazić, by Amerykanie mieli prowadzić taką politykę, gdzie przyznanie licencji firmie z kraju EOG, takiej, jaką mamy dziś, nie sprawia problemów, a miałoby je sprawiać w przypadku spółki unijnej - mówi Skånvik, dodając, że w związku z tym firma jest na razie spokojna o przyszłość.


statua wolnosci 
 Czy Statua Wolności będzie dla Norwegiana dobrą wróżbą? Fot. Moyan Brenn/Flickr.com

 

Analityk rynku lotniczego Preben Rasch-Olsen z wielkim zainteresowaniem czeka na to, jakie decyzje zapadną w USA w sprawie Norwegiana:

- Norwegian jest pod wieloma względami rewolucyjnym towarzystwem lotniczym: zarówno jeśli chodzi o sposób myślenia, jak i działania. Amerykańskie firmy lotnicze postrzegają go jako zagrożenie, zwłaszcza że Norwegian planuje, by wiele z oferowanych połączeń długodystansowych skierowanych było do konsumentów na rynku amerykańskim. Sam Norwegian musi zaś zadbać o to, by inauguracja nowych połączeń nie stała się jakąś wielką wpadką.



Źródło: Dagens Næringsliv

Zdjęcie nagłówkowe: Ulflarsen/Wikipedia




Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok