Co wybieracie - strefy bezcłowe czy tańszy alkohol w Vinmonopolet?

„Fakt, że ludzie wolą mieć dostęp do tańszego alkoholu na co dzień niż tylko w strefach bezcłowych, nie powinien nikogo dziwić. Dla mnie brzmi to całkiem logicznie” - pisze internautka.

Z badania przeprowadzonego na zlecenie Vinmonopolet wynika, że 54% ankietowanych popiera zniesienie stref bezcłowych.

Większość popiera zniesienie stref wolnocłowych

Ankietowani chcą zlikwidowania sklepów wolnocłowych sprzedających alkohol na lotniskach, a zamiast nich, obniżenia podatku od alkoholu na terenie całej Norwegii.

Za funkcjonowaniem stref bezcłowych opowiada się mniejszość, czyli 21 procent respondentów.

wikipedia.org

Politycy zadecydują o przyszłości stref wolnocłowych

Jesienią tego roku norwescy politycy podejmą temat stref bezcłowych i ich przyszłości. W ciągu dwóch tygodni Parlament rozważy wniosek Partii Centrum i Chrześcijańskiej Partii Ludowej, które dążą do zniesienia stref bezcłowych i przejęcia ich funkcji przez Vinmonopolet.

Postulat wyżej wymienionych partii politycznych popierają także Partia Lewicy oraz większość członków Partii Zielonych.

Opinie na temat obniżenia cen we wszystkich sklepach alkoholowych są różne. Głos zabrał między innymi Rasmus Hansson (Partia Zielonych), który nie widzi powodu, dla którego należałoby obniżyć ceny alkoholu.

Jaki widać, sprawa nie jest taka prosta i dojście do porozumienia nie będzie w tej kwestii proste.

- Nie ma powodu, dla którego ceny alkoholu w Vinmonopolet powinny być obniżone. Strefy bezcłowe to zjawisko, które podważa politykę alkoholową Norwegii. Dlatego powinny zostać zniesione – mówi Rasmus Hansson.

wikipedia.org

Nie tylko Hansson, ale także Olaug Bollestad z Chrześcijańskiej Partii Ludowej popiera usunięcia stref bezcłowych z norweskich lotnisk.

- Istnienie sklepów wolnocłowych przyczynia się do wzrostu konsumpcji alkoholu oraz jest pośrednim powodem odbywanych podróży. W związku z powyższym, jestem za usunięciem całego tego systemu – mówi Olaug Bollestad.

Co na to społeczeństwo?

Wiemy już jakie stanowiska zajmują norwescy politycy. Jakie zdanie na ten temat mają norwescy internauci, czyli główni zainteresowani?

mojanorwegia.pl

Ceny na lotniskach przerażają nawet Norwegów

- W zeszłym tygodniu byłam na lotnisku Gardermoen. Kupiłam colę i bułkę z rodzynkami, w której były chyba cztery rodzynki. Zapłaciłam 165 koron. Nigdy więcej nic tam nie kupię! - pisze internautka.

Czy nie brzmi to logicznie?

- Fakt, że ludzie wolą mieć dostęp do tańszego alkoholu na co dzień niż tylko w strefach bezcłowych, nie powinien nikogo dziwić. Dla mnie brzmi to całkiem logicznie – pisze internauta na stronie abcnyheter.no.

Ankiety na żądanie, czyli wszystko to kłamstwo

- Zaczynam już by zmęczona kolejnymi badaniami i ankietami, w którym podobno wypowiadają się zwykli obywatele. Mnie nikt nigdy nie pytał o zdanie. Co więcej, uważam, że osób takich jak ja jest wiele. Te sondaże nie są opiniotwórcze, to zwykłe bzdury – pisze kolejna osoba.

Jak wygląda ta sprawa z Waszej perspektywy – czy podróżując między Polską a Norwegią (lub odwrotnie) zaopatrujecie się w alkohol w strefach bezcłowych?
Czy rzeczywiście nie byłoby lepiej zrezygnować ze sklepów wolnocłowych na rzecz obniżenia cen w Vinmonopolet?

Źródła: abcnyheter.no / wikipedia.org / mojanorwegia.pl

Zdjęcie slajderowe: wikimedia.org - Vradwiki - Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0