Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

4
Chcą więcej patroli policyjnych na ulicach Oslo

 
Burmistrz Oslo Fabian Stang,
Foto: wikipedia

Burmistrz Oslo Fabian Stang z partii Høyre domaga się dodatkowych 200 milionów koron, aby móc zwiększyć ochronę policyjną stolicy Norwegii. Po tym, jak zaoferowano mu kupno haszu w biały dzień na jednej z ulic w Oslo uważa, że częstsze patrole mogą pomóc w walce z handlarzami narkotyków.

Sigve Bolstad ze związku policjantów w stolicy Norwegii nie jest zdziwiony zasięgiem, jaki ma sprzedaż narkotyków w Oslo. Według niego sposobem na walkę z procederem jest ustanowienie większej liczby patroli policyjnych.

- Jeśli kogoś fizycznie nie ma na miejscu to traci możliwość obserwacji. Jest to również środek zapobiegawczy
– mówił Bolstad. Zdaje on sobie sprawę, że będzie to kosztować około 200 milionów koron.

Stanowisko policji popiera burmistrz Fabian Stang, który w ubiegłym tygodniu, o tym, jak ogromny jest problem narkotykowy w Oslo, przekonał się na własnej skórze. Dziennikarze TV2 wyposażyli go w mały mikrofon i filmowali z dachu jednego z pobliskich budynków podczas spaceru wzdłuż Akerselva.

Po kilku krótkich rozmowach z przypadkowymi przechodniami, którzy go rozpoznali, podszedł do niego mężczyzna z pytaniem – Do you want something? W czasie krótkiej rozmowy handlarz mówi, że towar ma przy sobie, a Stang może go dostać w dowolnej ilości. Mężczyzna czuł się tak pewnie, że spokojnie odpowiadał na pytania burmistrza.

Scena miała miejsce w centrum miasta, w środku dnia, kiedy dookoła pełno jest matek z dziećmi. Przerażające zdarzenie wpłynęło na burmistrza i chce on teraz zwiększyć działania w walce z handlem narkotykami. - Przerażające jest, że to się dzieje tak otwarcie. Nie należę do grupy najbardziej potencjalnych klientów, a otrzymuje propozycje w biały dzień – mówił.


Źródło: tv2nyhetene.no



Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Marysia Paproc

08-09-2015 20:40

Zgodze się ze strix problem tkwi w tym, że jest "tańsze" do dadatkowo brak edukacji. W Japonii nauczyciele w samej oferty pracy są uprzedzani, że będą zobowiązani do "edukacji młodzieży" jesli chodzi o kulture i używki wszelkiego rodzaju. Taki system japoński Preply powinni też dać w Kraków preply.com/pl/krakow/oferty-pracy-dla-nauczycieli-języka-japońskiego

Jalu Bielizaki

30-03-2011 00:00

...Pierwszym objawem jest wzrost "przestępczości" (przez nią "wyhodowanej" a następnie pozorna z nią walka siłami "sprawiedliwości"... ,smutne, że to się już tutaj zaczęło.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok