Czytelnia
Bezdomni imigranci bez łóżek
20

W ciągu ostatnich dwóch lat Stortinget zapewniał wsparcie finansowe wynoszące około 10 milionów koron na zapewnienie miejsc noclegowych w ramach akcji humanitarnej wspierającej nowo przybyłych cudzoziemców. Obecnie tę pomoc finansową wycofano z budżetu.
- W najgorszym wypadku pomoc nie będzie kontynuowana. Skontaktowaliśmy się z innymi partiami, takimi jak Venstre i Krf, aby nadal otrzymywać wsparcie – mówi Hanne Krogstadmo kierownik noclegowni Czerwonego Krzyża, stworzonej z pomocą Kirkens Bymisjon.

commons.wikimedia.org
Obecnie organizacja zapewnia 100 miejsc noclegowych. Krogstadmo mówi, że zapotrzebowanie na takie miejsca jest alarmująco wysokie.
Dziwne uzasadnienie
Rząd uzasadnia swoją decyzję o wycofaniu dofinansowania, tym że wprowadzają narodowy zakaz żebrania i handlu ludźmi. Rząd odnosi się do projektu Unii Europejskiej, który ma na celu poprawienie życia Romów w Europie Wschodniej.
Nagłe zaprzestanie
- To okrutny pomysł, biorąc pod uwagę to, że przestaniemy dostawać wsparcie finansowe w styczniu, który jest jednym z najzimniejszych miesięcy w roku – mówi Krogstadmo.

pixabay.com
Ostatniej zimy noclegownie były zmuszone odmawiać kilkudziesięciu osobom dziennie. W najgorszym momencie musieli odmówić 70 osobom.
Kirkens Bymisjon radzi sobie dobrze, otrzymując nawet niewielkie środki. Niemal połowę wszystkich działań organizacja finansuje z własnych środków.
Brak alternatyw
- Będziemy walczyć, aby mieć drzwi otwarte jak najdłużej, w najgorszym wypadku będziemy starać się pomagać w najzimniejszym okresie roku. Dla tej grupy nie ma innej alternatywy noclegowej. Mogą jedynie spać na śmietnikach lub w poczekalniach na dworcu – mówi Krogstadmo.
Nie dla łazienki
- Nie sądzę, żeby oferta noclegu i łazienki sprawiała, że do Norwegii przybywa więcej imigrantów z Europy Wschodniej.

Bezdomni i bezrobotni w lutym 2014
screenshot fontene.no
Twórcy noclegowni mieli nadzieję, że uda im się utrzymać wszystkie miejsca i zapewnić lepsze warunki sanitarne. Te nadzieje mogą okazać się płonne.
Oczekują nowych
Również Lars Erik Flatø, sekretarz genaralny Kirkens Bymisjon, nie jest zadowolony z braku dofinansowania.
- Nawet jeśli zakaz żebrania zostanie wprowadzony, to nie zniknie zapotrzebowanie na noclegi. Duża bieda w Europie sprawia, że musimy się spodziewać imigrantów w Naszych miastach. To ważne, aby im zapewnić pomoc humanitarną – komentuje Flatø na stronie Bymisjon.
Źródło: fontene.no
Zdjęcie frontowe: fotolia - royalty free
To może Cię zainteresować
1
11-10-2014 01:06
0
0
Zgłoś
10-10-2014 22:53
0
-1
Zgłoś
10-10-2014 22:44
0
-1
Zgłoś
10-10-2014 22:27
0
0
Zgłoś
10-10-2014 21:57
0
-1
Zgłoś
10-10-2014 20:40
1
0
Zgłoś